Według wicepremiera Rosji Aleksandra Nowaka, nie przeszkodzą temu amerykańskie sankcje, a projekt zostanie zakończony dzięki wsparciu europejskich firm i krajów.
Aleksandr Nowak powiedział agencji RBK, że amerykańskie sankcje to “otwarty protekcjonizm”. Ich celem jest sprzedaż gazu skroplonego ze Stanów Zjednoczonych na europejskim rynku.
– Sankcyjna pałka nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem, choć Stany Zjednoczone mają taki rynek i opowiadają się za konkurencją – dodał.
Wicepremier jest przekonany, że budowa zakończy się w najbliższym czasie, ale nie wymienił dokładnego terminu.
W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone przyjęły budżet obronny, w którym zapisano rozszerzenie sankcji związanych z Nord Stream 2. Restrykcje obejmą firmy ułatwiające “sprzedaż, dzierżawę lub dostarczanie statków do układania rurociągów”, a także firmy świadczące usługi, dostarczające środki na modernizację lub montaż urządzeń na statkach do układania gazociągów.
pp/belsat.eu wg RBK
