Moskwa: brytyjską ambasadę obrzucono zakrwawionymi manekinami


Niezidentyfikowani mężczyźni przerzucili przez płot placówki dyplomatycznej kilka „krwawiących” manekinów, informuje w piątek interfax.ru.

 

Przypominamy, że dzień wcześniej wejście rosyjskiej ambasady w Londynie zostało zawalone plastikowymi rękami manekinów. Demonstranci przyszli z nimi pod budynek rosyjskiej misji dyplomatycznej protestując przeciwko działaniom wojsk rosyjskich w syryjskim Aleppo. Napisy na koszulkach protestujących głosiły: „Save Aleppo” („Ratujmy Aleppo” – przyp. red.).

Utworzoną w Londynie instalację z plastikowych rąk można porównać do tej ułożonej pod Tower z 888 246 maków, która symbolizuje ofiary I wojny światowej. Analogicznie, plastikowe ręce powinny więc oznaczać ofiary wojny w Syrii.

W Syrii wysadzono rosyjski śmigłowiec bojowy

4 listopada rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że londyńska akcja była zorganizowana przez ich brytyjskiego odpowiednika.

Kraje Europy Zachodniej oskarżają rosyjską armię o ostrzał celów cywilnych w Aleppo.

 

JuW, PJr, belsat.eu, według interfax.ru.

Aktualności