Wobec nich zostały wszczęte sprawy na podstawie kodeksu wykroczeń z paragrafów dotyczących naruszenia porządku organizacji i przeprowadzania imprez masowych.
Milicja poinformowała, że między 12 a 15 w różnych dzielnicach zbierały się “niewielkie grupy obywateli”.
– Oznaczały się one niezarejestrowaną symboliką i plakatami, które mieściły różne apele – czytamy w komunikacie.
Mińska milicja podkreśla, że niektórzy z zatrzymywanych byli już wcześniej karani za udział w “nielegalnych zgromadzeniach” i za niepodporządkowywanie się poleceniom funkcjonariuszy. Za każde z tych wykroczeń grozi po 15 dni aresztu, co razem -jak zaznaczono- daje 30 dni.
– W ten sposób, niektórzy naruszający prawo mają realną szansę powitać nowy rok nie w rodzinnym kręgu, a na milicji – napisano.
Funkcjonariusze straszą też, że cały czas poszukują osób, których nie udało się zatrzymać w czasie akcji. Udało się ustalić tożsamość 80 z nich.
pp/belsat.eu wg Biełta
