Metropolita Paweł dostał na urodziny maybacha


Głowa Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej na Białorusi wyznał przed sądem, jakimi luksusami się otacza.

Metropolita Paweł (Gieorgij Ponomariow) uczestniczy w charakterze świadka w procesie prawosławnego wydawcy Uładzimira Grozawa. Na sali sądowej opowiedział między innymi o swojej rezydencji w podmińskich Drozdach (osiedlu białoruskich VIPów) oraz luksusowych prezentach. M.in. o limuzynie maybach, którą dostał na 65 urodziny.

W sądzie mińskiej dzielnicy Zawadski Rajon toczy się sprawa karna przeciwko Uładzimirowi Hrozawowi, byłemu pierwszemu wicedyrektorowi wydawnictwa Egzarchatu Białoruskiego Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Był on także prezesem rady stowarzyszenia „Ojcowie i nauczyciela – o odrodzenie szkolnictwa prawosławnego” (BNPA).

Według prokuratury, „od 1 września 2010 roku do 17 października 2014 roku oskarżony wykorzystywał swoje pełnomocnictwa służbowe do zawłaszczenia środków finansowych wydawnictwa w wysokości 1,2 mln rubli (około 2,23 mln złotych)”.

Co więcej, wydawca miał wnieść kompleks pałacowo-parkowy z XVIII wieku we wsi Siemków w rejonie mińskim do funduszu statutowego firmy SEO, której jest założycielem i faktycznym dyrektorem. Przy tym przedsiębiorstwo uzyskało prawo użytkowania wieczystego 38 ha gruntów, na których leży pałac. Wielkość strat poniesionych przez państwo wyceniono na 3,8 mln rubli (ok. 7 mln złotych).

Prokuratura twierdzi też, że przedsiębiorca importował za pomocą cerkiewnego wydawnictwa i stowarzyszenia BNPA samochody z Niemiec i inne towary, uchylając się od ceł w wysokości 213 tys. rubli (prawie 400 tys. złotych).

Na sali sądowej metropolita Paweł przyznał się, że w swoim czasie podpisał prośbę o wszczęcie sprawy karnej wobec Hrozawa. Jednak teraz żałuje i ocenia inaczej działalność oskarżonego.

Odpowiadając na pytania o import samochodów zza granicy, metropolita przyznał się w sądzie, że w ciągu ostatnich 15 lat jemu samemu wielokrotnie podarowano nowe auta. W tym, na 65 urodziny dostał maybacha. Hierarcha powiedział, że wiele maszyn przekazał klasztorom i parafiom, a by uniknąć biurokracji, jedynie wypisywał pełnomocnictwa.

Maybach to jeden z najdroższych samochodów na świecie. Jego modele kosztują od 100 tys. do pół miniona dolarów.

Maybach 57/62

Co ciekawe, białoruskiemu prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence także sprezentowano na urodziny maybacha.

– Co się tyczy tego maybacha, to jego już nie wypuszczają, zdjęli go z produkcji. Podarowano mi go na urodziny, a ja oddałem go państwu. I tak musiałbym kupić samochód, gdyby nie było tego maybacha – powiedział Łukaszenka w styczniu 2013 roku.

Maybachy są na Białorusi nie tylko ofiarowywane na urodziny, ale także oficjalnie kupowane z budżetu państwa. W tym roku firma Biełtransspecauta, która należy do Zarządu Spraw Prezydenta, ogłosiła przetarg na kupno samochodów za prawie milion dolarów. W prezydenckiej flocie pojawić się ma m.in. Mercedes-Benz S560 4 MATIC Long (Maybach) za 150-160 tys. USA.

Czytajcie również:

ii, pj/belsat.eu wg Office life

Aktualności