Masowe zatrzymania na Marszu Kobiet w Mińsku FOTO


Zatrzymania były tak liczne, że w więźniarkach zabrakło miejsc. Mińsk, 19 września 2020 r.
Zdj. Belsat.eu

W Mińsku funkcjonariusze sił specjalnych milicji OMON i zamaskowani ludzie w kombinezonach bez oznak rozpoznawczych przystąpili do zatrzymywania uczestniczek pokojowego marszu kobiet. Do więźniarki, jak informują media niezależne, zabrano także 73-letnią weterankę białoruskiej opozycji Ninę Bahińską. Kobieta jednak została szybko wypuszczona pod komisariatem dzielnicy Sawiecki Rajon. Została tam domagając się od milicjantów oddania jej skonfiskowanej flagi.

Nasza Niwa, oceniająca liczebność protestu na około 2 tys. uczestniczek. Na zdjęciach zrobionych przez korespondentów Biełsatu widać, jak nieoznakowani ludzie w kombinezonach najpierw otaczają kobiety przy centrum handlowym Ajsberg, a potem rozpoczynają wyciągać z tłumu pojedyncze osoby. Portal TUT.by informuje o „masowych zatrzymaniach”. Według relacji portalu niektóre uczestniczki zostały uwolnione, bo w więźniarkach nie starczyło miejsc.
Według centrum obrony praw człowieka Wiasna podczas marszu kobiet w Mińsku zatrzymano co najmniej 217 osób. Na liście zatrzymanych, którą na bieżąco sporządza Wiasna, widnieje już tyle nazwisk, jednak zatrzymanych na pewno było więcej. Wśród nich jak podaje Radio Swaboda znajdują się dyplomaci Wielkiej Brytanii.
OMON i nieoznakowani wojskowi zatrzymywali dziś uczestniczki Kobiecego Marszu. Mińsk. 19 września 2020 r.
Zdj. Belsat.eu
Zatrzymania pod CH Ajsberg, Mińsk 19 wrzesnia 2020 r.
Zdj. Belsat.eu
Milicyjna więźniarska podczas Protestu Kobiet.
Zdj. Belsat.eu

Sobotni marsz kobiet stał się już tradycyjnym wydarzeniem, odkąd na Białorusi trwają protesty przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich 9 sierpnia. Oficjalnie zwyciężył w nich Alaksandr Łukaszenka, zdobywając 80,1 proc. głosów.

OMON okrążył kobiety w pobliżu Centrum Handlowego Europa. Mińsk 19 września 2020 r.
Zdj. Belsat.eu
By uniknąć zatrzymania kobiety utworzyły żywy łańcuch.
Zdj. Belsat.eu

Kobiety, które niosły m.in. biało-czerwono-białe flagi, parasolki i balony w tych barwach oraz plakaty, domagały się m.in. dymisji Łukaszenki, uwolnienia więźniów politycznych i zaprzestania przemocy.

W ubiegłym tygodniu podczas sobotnich protestów zatrzymano w Mińsku ok. 100 osób – taką informację podało MSW. Dzień później podczas manifestacji w stolicy zatrzymano ponad 500 osób, a w całym kraju – 774.

“Nie uda ci się tak po prostu odejść – trybunał”. Marsz kobiet, Mińsk, 19 września 2020 r.
Zdj. belsat.eu
Protestujące kobiety w pobliżu Rynku Komarowskiego, Mińsk 19 września 2020 r.
Zdj. belsat.eu
Weteranka białoruskich protestów 73-letnia Nina Bahinskaja również na krótko trafiła do więźniarki. Mińsk, 19 września 2020 r.
Zdj. Belsat.eu
Protestujące kobiety w pobliżu Rynku Komarowskiego, Mińsk 19 września 2020 r.
Zdj. belsat.eu
Protestujące kobiety w pobliżu Rynku Komarowskiego, Mińsk 19 września 2020 r.
Zdj. belsat.eu

Marsz kobiet był filmowany przez funkcjonariuszy milicji, którzy wzywali uczestniczki do rozejścia się. 19 września 2020 r. Zdj. Belsat.eu

Protestujące kobiety w pobliżu Rynku Komarowskiego, Mińsk 19 września 2020 r.
Zdj. belsat.eu

jb/ belsat.eu wg PAP inf. własna

Aktualności