Tradycyjna sobotnia akcja odbyła się dziś w formacie podobnym do zeszłotygodniowego. Kobiety nie ustawiały się w kolumny, a po prostu spacerowały z kwiatami po centrum Mińska i innych miast. Akcja trwała około dwóch godzin.
Według agencji Biełapan, trudno ocenić ogólną liczebność uczestniczek akcji, ale można mówić o tysiącach. Początkowo spacerowały one pojedynczo i grupami po parę osób. W szczytowym momencie akcji zwiększały się one do 10 – 15 kobiet. Potem znów rozbiły się na mniejsze.
W akcji brały udział głównie młode kobiety z kwiatami i bukietami jesiennych liści. Niektóre miały biało – czerwono – białe wstążki. Kierowcy wspierali je trąbiąc.
W czasie całej akcji funkcjonariusze jeździli wzdłuż głównych ulic mikrobusami i nagrywali kobiety na wideo. Nie ma informacji o zatrzymaniach.
W Wilnie na marsz wyszła była kandydatka na prezydenta Swiatłana Cichanouskaja.
Demonstracje solidarności odbywają się też w Polsce, między innymi, w Warszawie i Łodzi.
Solidarność z demokratyczną Białorusią manifestowano też, między innymi, w Rydze i Peteresburgu, Kijowie i Monachium.
pp/belsat.eu wg Belapan
