Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe odbywa się co pięć lat. Biorą w nim udział delegaci wyłaniani z kolektywów pracowniczych, administracji lokalnej, przedstawiciele przemysłu oraz oficjalnych organizacji społecznych.
Alaksandr Łukaszenka w czasie spotkania z lekarzami w Stołpcach powiedział, że następny zjazd powinien odbyć się pod koniec stycznia. Chce, aby miał on uprawnienia konstytucyjne i aby podlegali mu przewodniczący parlamentu, ministrowie oraz gubernatorzy. Delegaci powinni pracować na zasadzie wolontariatu przez 5 lat.
– Jeśli zdejmujemy niektóre obowiązki z prezydenta, to przecież trzeba je gdzieś przekazać. Do rządu i parlamentu te uprawnienia nie pasują. Gdzie je przenieść? Trzeba poszukać takiego organu. Mamy Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe. Dlatego niektóre uprawnienia trzeba będzie tam przekazać – powiedział.
Ostatnie Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Ludowe odbyło się w czerwcu 2016 roku. Ich organizację Alaksandr Łukaszenka zainicjował w 1996 roku. Od czasu sfałszowanych wyborów prezydenckich 9 sierpnia ten polityk często mówi o konieczności zmiany konstytucji. Tego rodzaju wyjście z obecnego kryzysu popiera też Moskwa. Zachód oraz opozycja uważają, że zaproponowany przez Łukaszenkę dialog jest tylko grą i nie ma nic wspólnego z uczciwą rozmową o przyszłości Białorusi.
pp/belsat.eu wg PAP i Tut.by