Łukaszenka przekonuje Litwinów do elektrowni jądrowej w Ostrowcu


Białoruski przywódca zapewnia, że obiekt nie stanowi zagrożenia dla sąsiedniego państwa.

Aleksandr Łukaszenka mówił o tym przy okazji nominowania na stanowisko nowego ambasadora Białorusi w Wilnie. Został nim Walery Baranouski, dotychczasowy szef urzędu polityki zagranicznej prezydenckiej administracji. Zastąpił on Alaksandra Karola, który kierował białoruską placówką dyplomatyczną na Litwie od grudnia 2013 roku.

Łukaszenka podkreślił, że dla Białorusi są ważne dobrosąsiedzkie stosunki z Litwą i powiązał je z kwestią budowanej w Ostrowcu na Grodzieńszczyźnie elektrowni jądrowej. Białoruski prezydent m.in. przekonywał stronę litewską, że użytkowanie obiektu będzie opłacalne dla obu krajów:

– Gdyby Litwa chciała, to możemy wspólnie eksportować energię jądrową – oznajmił.

Wiadomości
Dlaczego białoruska elektrownia jądrowa ruszy później? Łukaszenka otwarcie oskarża Rosjan
2018.09.24 14:57

Zapewniał przy tym, że budowa elektrowni zostanie zakończona i dodał, że zadba o niezbędne środki bezpieczeństwa.

– Elektrownia nie stanowi zagrożenia dla Litwy. Jesteśmy republiką czarnobylską. Czyż sami nie rozumiemy, że energia atomowa ma być bezpieczna? – pytał retorycznie Łukaszenka.

Litwa konsekwentnie usiłuje zablokować budowę elektrowni i przekazanie jej do eksploatacji. Obiekt powstaje 20 km od litewskiej granicy i 50 km – od Wilna.

Wiadomości
Łukaszenka do premiera Łotwy: Elektrownia atomowa może być wspólnym osiągnięciem regionu
2018.02.08 19:02

cez/belsat.eu

Aktualności