Łukaszenka: Pamięć o rewolucji październikowej łączy Białorusinów


Prezydent Białorusi złożył obywatelom życzenia z okazji 102. rocznicy przewrotu bolszewickiego. Choć dziesiątki tysięcy mieszkańców padły ofiarą komunistycznych służb bezpieczeństwa, Białoruś jest ostatnim państwem obchodzącym Dzień Rewolucji Październikowej.

Białoruski przywódca podkreślił, że jesień 1917 roku zmieniła bieg światowej historii – na lepsze. Łukaszenka uważa rewolucję październikową za “początek nowej epoki w rozwoju człowieka, opartej o zasady równości społecznej, sprawiedliwości i humanizmu”.

– Ideały rewolucji stały się symbolem odrodzenia wielu narodów świata, natchnęły je do walki o wolność i równouprawnienie – podkreślił Alaksandr Łukaszenka, cytowany przez swoją służbę prasową.

Prezydent stwierdził przy tym, że to właśnie dzięki rewolucji w 1991 roku powstało państwo białoruskie, a naród białoruski zyskał prawo do samookreślenia i rozwoju swojej kultury. “Zachowując najlepsze osiągnięcia epoki radzieckiej, zbudowaliśmy suwerenne państwo”.

– Jestem przekonany, że pamięć o heroicznych wydarzeniach i próbach, które stanęły przed Białorusinami, umocni duchową więź pokoleń, wychowa w poczuciu dumy za swój naród, umocni zgodę w społeczeństwie, natchnie obywateli do twórczych inicjatyw dla dobra ojczyzny – podsumował swoje życzenia Łukaszenka.

Wiadomości
„Powstrzymałem dekomunizację”. Łukaszenka dumny z dziedzictwa bolszewików
2019.10.30 20:42

Rewolucja październikowa zgodnie z kalendarzem gregoriańskim wybuchła 7 listopada 1917 roku. Przekreśliła ona osiągnięcia rewolucji lutowej, a bolszewicy rozpędzili wybrane wcześniej władze. Przewrót rozpoczął czasy wojennego komunizmu – głodu i egzekucji bez procesu. Wojna domowa ze zwolennikami caratu zabrała życie milionom mieszkańców byłego Imperium Rosyjskiego. Według historyków, ofiarami “czerwonego terroru” pierwszych lat komunizmu padły 2 miliony osób.

Przez następne dziesięciolecia Białoruś była miejsce terroru bolszewickiego, przymusowej kolektywizacji i represji stalinowskich. W ich czasie zginęły i zostały zesłane na Syberię setki tysięcy mieszkańców tych terenów. Władza komunistyczna prawie całkowicie wyniszczyła białoruską inteligencję, co umożliwiło rusyfikację kraju.

Alaksandr Łukaszenka nigdy nie wyrzekł się dziedzictwa ZSRR. Na Białorusi wciąż obchodzone są komunistyczne święta. W centrach miast stoją pomniki Lenina. Ofiary NKWD nie doczekały się oficjalnego upamiętnienia.

Rozliczać zbrodniarzy komunistycznych i upamiętniać ich ofiary stara się białoruska opozycja. Jej działacze są za to represjonowani przez łukaszenkowskie służby.

Wiadomości
Obrońcy Kuropat pobici przez milicję
2019.11.04 11:00

ka,pj/belsat.eu

Aktualności