Dziś online odbyło się posiedzenie rady przywódców krajów wchodzących w skład Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). Obejmuje ona Rosję, Białoruś oraz Armenię, Azerbejdżan, Kazachstan, Kirgistan, Mołdawię, Tadżykistan, Turkmenistan oraz Uzbekistan.
Alaksandr Łukaszenka, który wcześniej wielokrotnie krytykował WNP, tym razem mówił o tym, że integracja w ramach tej organizacji jest “nie kwestią wyboru, a nieuniknioną koniecznością”. W przyszłym roku jej pracami ma kierować Białoruś.
– O korzyściach będzie można mówić tylko wówczas, gdy całkowicie otworzymy potencjał Wspólnoty – powiedział.
Alaksandr Łukaszenka podziękował też prezydentowi Uzbekistanu Szawkatowi Mirzijojewowi za kierowanie pracami WNP w tym roku, który był pełen “pożarów”.
– O jednym z nich mówił przed chwilą nasz przyjaciel z Azerbejdżanu. Ale nie zapominajcie o wydarzeniach na Białorusi, w Kirgizji, na Ukrainie, wystarczy problemów – mówił.
W posiedzeniu nie wzięli udział tym razem przedstawiciele Armenii. MSZ w Erywaniu oświadczył, że to z powodu “nieprzewidzianych wydarzeń”. Prawdopodobnie z powodu udziału Azerbejdżanu.
pp/belsat.eu wg Biełta, Nawiny, president.gov.ua