Łukaszenka i Putin pojeździli na nartach w Soczi


Prezydenci Rosji i Białorusi zrobili przerwę w negocjacjach, by wybrać się na trasę narciarską. Na stoku spędzili około godziny.

Władimir Putin, Alaksandr Łukaszenka oraz towarzyszący im syn prezydenta Białorusi Kola Łukaszenka zszokowali narciarzy korzystających ze stoków. Centrum narciarskie w Soczi nie zostało zamknięte z powodu wizyty VIPów.

Prezydenci przetestowali dwie „niebieskie” trasy – B4 i D1, każda długości jednego kilometra. Putin ocenił kompleks narciarski w Soczi pozytywnie. Stwierdził, że na nartach jeździło się dobrze, a następnym razem może pozjeżdża na snowboardzie.

O ocenę stoków poprosili go też goście kurtu.

– Są normalne – odpowiedział Putin.

Jeden z turystów stwierdził, że prezydenci poszli na narty po południu, a rano śnieg był lepszy.

– Rano pracowaliśmy – odparł na to Putin.

Zapytano ich też, czy nie próbowali jeździć na „desce”.

– Nie. Może następnym razem. Narty to szlachetniejszy sport – powiedział Putin.

Po powrocie z nart prezydenci Rosji i Białorusi wrócili do rozmów o możliwej integracji w ramach Państwa Związkowego.

Wiadomości
Putin – Łukaszenka: trzy dni rozmów
2019.02.13 12:01

sk,pj/belsat.eu

Aktualności