Wyposażony w najnowocześniejsze środki techniczne pas graniczny o szerokości 12 metrów ma pojawić się na wschodnich rubieżach Łotwy za cztery lata.
7 proc. terenów przylegających do granicy z Rosją to obszary podmokłe, po których nie można poruszać się przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Z kolei aż 30 proc. granicy stanowią odcinki, na których sami łotewscy pogranicznicy ułożyli mostki i prowizoryczne kładki, umożliwiające im piesze patrolowanie terenu.
Utworzenie pasa granicznego ma na celu polepszenie szybkości i sprawności poruszania się w terenie i i szybkość reakcji łotewskich służb granicznych. Do końca tego roku na start projektu zostanie przeznaczone 500 tys. euro. Ogółem powstanie nowoczesnej infrastruktury granicznej będzie kosztować 15 mln euro
A już do czerwca Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powinno podliczyć koszt odkupienia od obecnych właścicieli ok. 300 działek leżących wzdłuż granicy. Dotychczas oszacowano, że przejęcie 111 z nich wyniesie państwo 76 tys. euro.
Jak przekonują przedstawiciele Państwowej Agencji ds. Infrastruktury w Rydze, ziemia nie jest droga, większym kłopotem jest odnalezienie właścicieli gruntów. Niektórzy umarli, a ich potomkowie nie mają prawa do spadku. W takich przypadkach oraz w razie ew. sprzeciwu właścicieli powinna pomóc ustawa wywłaszczeniowa, którą obiecuje zająć się Sejm.
NМ, cez, Biełsat
