W Sylwestra litewskie miasta ograniczą mieszkańcom dostęp do miejskich choinek, a część wyłączy świąteczne oświetlenie. Zrezygnują także z noworocznych fajerwerków.
Samorządy ograniczą możliwość gromadzenia się ludzi pod miejskimi choinkami, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Sąsiednia Łotwa wprowadza godzinę policyjną na Sylwestra, zakaz wychodzenia wieczorem i w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia wprowadziła także Polska.
Litewski rząd nie rozważał takiej możliwości, ale np. dziś wieczorem w Kłajpedzie zostaną wyłączone wszystkie dekoracje świetlne na placach Teatro i Atgimimo. Władze Olity zapowiedziały, że noworoczne oświetlenie w centrum miasta zostanie wyłączone na dobę już w w południe.
Samorządy Wilna i Kowna nie będą wyłączać oświetlenia choinek, ale twierdzą, że ograniczą dostęp do nich mieszkańców. Dwa największe miasta w kraju, podobnie jak inne, rezygnują z fajerwerków noworocznych.
W Poniewieżu choinka na placu Wolności zostanie otoczona kordonem i nie będzie możliwości zbliżenia się do niej. W Szawlach główna choinka będzie oświetlona, ale urzędnicy miejscy zapowiadają wzmocnione patrolowanie okolicy wokół choinki. Jeśli jednak mieszkańcy masowo pójdą pod choinkę, jej oświetlenie zostanie wyłączone.
Litewski Departament Statystyki poinformował dziś, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u 2360 kolejnych osób, a zmarło 36 chorych. Od początku pandemii chorobę zdiagnozowano u 140 579 osób, 71 028 nadal jest chorych, a 67 344 wyzdrowiało.
Łącznie z powodu koronawirusa w całym kraju zmarło od początku epidemii 1458 osób, natomiast z powodu współistnienia zakażenia koronawirusem z innymi schorzeniami – 749 pacjentów.
cez/belsat.eu wg zw.lt, BNS, wilno.tvp.pl