Kuropaty: Towarzystwo Ochrony Zabytków proponuje władzom kompromis


Białoruskie Dobrowolne Towarzystwo Ochrony Zabytków wystosowało w tej sprawie list zaadresowany do prezydenta, rządu i resortu kultury.

Towarzystwo popiera pomysł władz na upamiętnienie przez państwo miejsca masowych egzekucji dokonywanych przez NKWD. Zaznacza jednak, że dokumenty przyjęte przez Ministerstwo Kultury stawiają nierówne warunki dla uczestników ogłoszonego konkursu.

Poinformował o tym w Facebooku prezes Towarzystwa Anton Astapowicz.

Podstawowa przyczyna to fakt, że projekt powinien być przedstawiony na planie topograficznym w skali 1:500, a tymczasem Ministerstwo Kultury nie przedstawiło takiego planu potencjalnym uczestnikom.

„Zgodnie z prawem w/w materiał topograficzny jest dokumentem do użytku służbowego, co automatycznie zamyka udział twórcom i zespołom twórczym, które nie mają możliwości uzyskania takich materiałów” – podkreśla Astapowicz.

Nie ujawniono też składu konkursowego jury, chociaż „początkowo deklarowano o szerokim udziale społeczeństwa w omawianiu koncepcji artystycznej i architektonicznej memoriału” – przypomina Towarzystwo.

Apeluje ono o naprawienie tych błędów, uwzględnić formę udziału w pracach jury Społecznej Komisji Nadzorczej ds. Ochrony Spuścizny Historyczno-Kulturowej oraz innych organizacji społecznych oraz ogłosić nowy konkurs i nowe terminy jego przeprowadzenia.

Czytajcie również:

W uroczysku Kuropaty na skraju Mińska w latach 30. NKWD dokonało egzekucji tysięcy ludzi. Świadczą o tym opracowania historyczne oraz wyniki śledztwa przeprowadzonego przez prokuraturę. Archeologom udało się zbadać jedynie kilka masowych mogił, które się tam znajdują.

Alaksandr Hiełahajeu, belsat.eu

Aktualności