Kuropaty: nad dołami śmierci stanie expo


Narodowe Centrum Wystawiennicze, które stanie niedaleko grobów w Kuropatach, ma przypominać chaber.
Zdj. minskstroy.by

Na przedmieściach Mińska, niedaleko zbiorowych mogił ofiar NKWD ma stanąć Narodowe Centrum Wystawiennicze. Wygląd zwycięskiej koncepcji opublikowała białoruska gazeta branży budowlanej.

Główny architekt przedsiębiorstwa Mienskprajekt Uładzimir Archangielski powiedział, że w konkursie wystartowało sześć koncepcji. Zwyciężył pomysł na tereny ekspozycyjne przypominające z lotu ptaka chaber – symbol Białorusi.

– Podstawą była koncepcja nanizania na horyzontalną oś sal wystawienniczych i otwartych przestrzeni różnego typu i przeznaczenia. Propozycję „Chabrowe niebo” uważam za najbardziej udaną – powiedział gazecie „Na strojkach Minska”.

Ekspozycje, sale konferencyjne, budynki administracyjne i techniczne zostaną umieszczone w „płatkach” i „liściach” wielkiego chabra. Otwarte place pomiędzy nimi zostaną wybrukowane w biało-czerwone ornament z pasów słuckich.

Narodowe Centrum Ekspozycyjne ma stanąć do 2021 roku. Jego budowę polecił prezydent Alaksandr Łukaszenka, który uznał inwestycje za kluczową dla białoruskiej gospodarki.

Kompleks będzie sąsiadował z lasem Kuropaty. W latach 30. i 40. XX wieku stalinowska NKWD rozstrzelała tam i pogrzebała od 10 do 250 tysięcy osób. Spoczywają tam czołowi białoruscy intelektualiści, ale też ofiary „operacji polskiej” z 1937 roku i prawdopodobnie oficerowie z „białoruskiej listy katyńskiej”.

Las kuropacki nigdy nie został kompleksowo przebadany archeologicznie. Pamięci o tym miejscy pilnuje białoruska opozycja – władze przez lata ignorowały jego obecność. Wiosną br. miejscowe na rozkaz prezydenta miejscowe leśnictwo powaliło otaczające Kuropaty krzyże, wybudowało ogrodzenie, a od strony obwodnicy posadziło żywopłot.

Wiadomości
“Chcą zakryć krzyże”. Nad dołami śmierci w Kuropatach trwa sadzenie
2019.10.03 11:02

mh,pj/belsat.eu

Aktualności