Kommiersant: państwowe dostawy ropy z Rosji na Białoruś możliwe od marca


Komentując negocjacje Moskwy z Mińskiem, rosyjska gazeta podkreśliła istotny progres, który może już w marcu pozwolić wrócić do zwyczajnego grafiku dostaw.

Kommiersant twierdzi, że obie strony są gotowe pójść na ustępstwa: Białoruś będzie przez najbliższe lata płacić marżę za kupno surowca, a Rosja będzie stopniowo zmniejszać ją wraz ze zmniejszaniem cła. Jak poinformował rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak, marża rosyjskich kompanii naftowych będzie co rok maleć o dwa dolary za tonę.

Analityk Fitch Dmitrij Marinczenko zauważył, że marża eksportowa w wysokości dwóch dolarów za tonę to cena na poziomie błędu statystycznego, jedynie 0,3 centa za baryłkę. Według eksperta, nie da to Białorusi znacznych oszczędności.

Ekspert stwierdził, że obecnie marża eksportowa, z którą Rosja chce dostarczać ropę na Białoruś, wynosi 70 dolarów za tonę, czyli 9 dolarów za baryłkę. Przypomina, że w następnym roku zgodnie z manewrem podatkowym powinna zmniejszyć się o 15-20 dolarów za tonę w zależności od ceny i “proponowane 2 dolary za tonę w żaden sposób rekompensuje zmniejszenia marży”.

Wiadomości
Łukaszenka: Putin obiecał białoruskim firmom naftowym 300 mln dol. rekompensaty
2020.02.21 11:54

Źródło gazety znające przebieg negocjacji pomiędzy Białorusią i Rosją poinformowało, że powstał istotny problem z przywróceniem dostaw ropy ropociągiem Przyjaźń. By zapewnić surowiec dla rafinerii Naftan w Nowopołocku, przez ostatnie dwa tygodnie z ropociągu wypompowywano ropę technologiczną, której zadaniem jest utrzymywanie rurociągu w dobrym stanie. Oznacza to, że Przyjaźń nie będzie miał pełnej przepustowości.

Od 1 stycznia Białoruś i Rosja nie mają zawartych kontraktów na dostawy surowca z powodu sporu o jego cenę.

Mińsk zdołał porozumieć się z indywidualnymi firmami w sprawie częściowych dostaw, jednak zapewniają one jedynie możliwość funkcjonowania rafinerii białoruskich na minimalnych mocach.

Trwające negocjacje dwustronne, w tym rozmowy prezydentów Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina (ostatnie odbyły się 7 lutego) nie przyniosły na razie rozstrzygnięcia.

Zdaniem obserwatorów, Rosja wykorzystuje szantaż energetyczny, by zmusić Białoruś do pogłębienia integracji państwowej.

Hавiны
Таямнічы візіт: з якімі прапановамі Сечын прыязджаў да Лукашэнкі?
2020.02.19 16:10

ii,pj, belsat.eu

Aktualności