Kastuś Żukouski – pierwszy protokół w tym roku


Niezależny dziennikarz z Homla otrzymał pocztą kopię protokołu o wykroczeniu administracyjnym. Dokument sporządzili miejscowi milicjanci, a wynika z niego, że dziennikarz obraził urzędnika państwowego.

Żukouski uważa, że to konsekwencje incydentu z Walanciną Szłapakową, kierowniczką jednego z urzędów dzielnicowych Homla. 14 grudnia dziennikarz realizował w jego pobliżu materiał o drogich samochodach, którymi jeżdżą urzędnicy.

Materiał o drogich samochodach urzędników

W pracy próbowała mu przeszkodzić Szłapakowa, która żądała od niego dokumentów i zabroniła filmowania budynku.

„Odpychała mnie, łapała za kamerę, za ubranie, żądała akredytacji. Ale ja jej nie obrażałem” – mówi Żukouski.

4 stycznia zawiadomił on o incydencie milicję i prokuraturę. W skardze wnioskował o podjęcie odpowiednich kroków wobec funkcjonariuszy, którzy naruszyli prawo podczas sporządzania protokołu, sfałszowali dane i spisali dokument tak, że nie da się go odczytać.

„Nikt też nie poinformował mnie, że było wstępne postępowanie i nie pozwolono mi złożyć zeznań. Żądam ukarania winnych i zobowiązania funkcjonariuszy z komendy dzielnicowej do przestrzegania prawa oraz przesłuchania świadków i zapoznania się nagraniem zarejestrowanym przez monitoring urzędu dzielnicowego” – zwraca się do prokuratury dziennikarz.

Tymczasem w jednym z sądów dzielnicowych już trwa sprawa z pozwu cywilnego, w której pozwanym jest Żukouski. Powodem jest szef milicji z Łojewa, który poczuł się urażony, że Biełsat pokazał materiał o jego bezprawnych działaniach wobec homelskiego dziennikarza. Milicjant domaga się, aby Żukouski zdementował informacje na jego temat oraz wypłacił odszkodowanie za straty moralne – w wysokości 2 tys. rubli (ok. 4 tys. złotych).

W ciągu ostatnich dwóch lat Żukouski był kilkanaście razy pociągany do odpowiedzialności administracyjnej za działalność zawodową. Przeważnie karano go wysokimi grzywnami za „nielegalne produkcje medialne”. W czerwcu, podczas kręcenia materiału, został dotkliwie pobity przez milicję. Wcześniej protestując przeciwko szykanom, dziennikarz publicznie zaszył sobie usta.

NM, belsat.eu wg belapan.com

Aktualności