„Język państwowy powinien być jeden”. Tatarzy ratują język tatarski.


W odpowiedzi na masowe zamykanie tatarskojęzycznych szkół i wydziałów Tatarzy sięgają po radykalne rozwiązania.

Ogólnotatarskie Centrum Obywatelskie wysłało do organizacji politycznych i społecznych rosyjskiego Tatarstanu oraz do deputowanych władz lokalnych i centralnych odezwę pod nazwą „Ratujmy język tatarski”.

Według działaczy narodowych, w Tatarstanie mieszka coraz mniej Tatarów potrafiących czytać tatarskie książki i gazety, czy wypowiedzieć się w ojczystym języku.

Ćwierć wieku temu Konstytucja Tatarstanu zabezpieczyła równy status języka tatarskiego i rosyjskiego jako języków państwowych. Jednak według Centrum, faktycznie językiem urzędowym jest rosyjski.

Przez wszystkie te lata Narodowy Parlament Tatarstanu nie przeprowadził nawet jednego posiedzenia po tatarsku, a w radzie miejskiej Kazania wycofano się z tłumaczenia symultanicznego” – cytuje odezwę Nowaja Gazieta.

Organizacja podkreśla, że republice zamknięto już 699 tatarskich szkół, zamknięto też tatarskie jednostki naukowe na dwóch uczelniach.

Na pytanie „Co robić?” OTCO proponuje uznać za oficjalny tylko jeden język.

„Tatarstan powinien mieć tylko jeden język państwowy – tatarski. Radykalnie? Czy mogą być inne propozycje, jak zachować język tatarski?” – pytają się autorzy dokumentu.

Centrum zamierza rozpocząć szeroką dyskusję społeczną na temat sytuacji w Tatarstanie.

Według spisu ludności z 2010 roku, języka tatarskiego na co dzień używa 4,5 milionów obywateli Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:

DD, PJr, belsat.eu

Aktualności