W Niedzielę Palmową pomiędzy katolicką i prawosławną katedrą władze postawiły więźniarkę. Fotoreporter Biełsatu przyjrzał się, jak to święto obchodzą obie chrześnijańskie konfesje.
Dziś, w ostatnią niedzielę przed Wielkanocą wierni na całym świecie świętują wejście Pana do Jerozolimy. Święto poświecone jest biblijnemu wydarzeniu, kiedy to Jezus Chrystus wszedł do miasta, w którym ustanowił umarł na krzyżu.
W krainach o chłodnym klimacie palmowe liście zamieniono palemkami z kwiatów, lub wierzbowymi gałązkami. Dlatego też Białorusini nazywają ten dzień Wierbną Niadzielą.
Poświęcone w Wierbnicę w cerkwii gałązki są potem długo przechowywane w domach. Na wsi służą do pierwszego wygonienia bydła na pastwiska. Palemkami dekoruje się dom i kładzie się je na groby bliskich.
Wiernym nie było dane zapomnieć o trawjacych represjach. Choć umundurowani funkcjonariusze byli w świątecznych nastrojach, to jednak na chodniku czekała przygotowana wieźniarka.
DD, belsat.eu