„Jest demokratą i zna Zachód”: USA opublikowało rozmowy Jelcyna i Clintona o Putinie


Prezydencka biblioteka im. Billa Clintona opublikowała dokumenty, które dotyczą stosunków amerykańsko-rosyjskich.

W zbiorze odtajnionych dokumentów znaleziono także teksty rozmów telefonicznych ówczesnych prezydentów USA i Rosji. Wynika z nich, że 8 września 1999 roku Boris Jelcyn przedstawił Billowi Clintonowi sylwetkę swojego następcy. Według rosyjskiego lidera, znalezienie właściwego człowieka była bardzo trudne.

Stenogram rozmowy telefonicznej Jelcyna z Clintonem

– Niestety, w tym momencie nie mogłem znaleźć nikogo z aktywnych kandydatów. Aż wreszcie natrafiłem na niego, na Putina, i zbadałem jego biografię, jego zainteresowania, jego znajomych i tak dalej. Zrozumiałem, że jest człowiekiem godnym zaufania, dobrze wiedzącym, co znajduje się w jego zakresie obowiązków. Jest równocześnie wszechstronny i silny, bardzo towarzyski i umie lekko wchodzić w kontakt z potencjalnymi partnerami. Jestem przekonany, że uzna go pan za wysoce wykwalifikowanego partnera. Jestem głęboko przekonany, że otrzyma poparcie jako kandydat w 2000 roku – powiedział Jelcyn.

Stenogram rozmowy telefonicznej Jelcyna z Clintonem

Bill Clinton podkreślił wtedy, że bardzo czeka na spotkanie z Putinem i wspomniał o łączących ich dobrych stosunkach.

Po miesiącu podczas kolejnej rozmowy Jelcyn mówi, że Putin zostanie prezydentem, podkreślając, że jego protegowany „jest demokratą i zna Zachód”.

31 grudnia 1999 roku podczas transmitowanego w ciągu dnia przemówienia noworocznego. Jelcyn oznajmił obywatelom, że ustępuje z posady prezydenta Federacji Rosyjskiej przed końcem wyznaczonej kadencji. Uważał, że „w kraju jest silny człowiek, który powinien zostać prezydentem”. Wtedy też Putin został pełniącym obowiązki prezydenta Rosji, a po kilku miesiącach i sfałszowanych wyborach już formalnie został prezydentem.

Czytajcie również:

ha, pj/belsat.eu

Aktualności