O zamiarze byłego prezydenta, którego obalono w 2014 r. i skazano zaocznie na 13 lat więzienia za zdradę stanu, poinformował jego obrońca Witalij Serdiuk.
– Obecnie znajduje się on tymczasowo na terytorium Federacji Rosyjskiej. Obrona podejmuje czynności, które zapewnią mu możliwość pobytu w ojczyźnie – zacytowała wypowiedź adwokata stacja telewizyjną 5. Kanał. – Główne zadanie, które wyznaczył nam klient, to pociągnięcie do odpowiedzialności winnych utraty Krymu oraz winnych antykonstytucyjnego przejęcia władzy, albo przewrotu państwowego.
Obecnie przed sądem wyższej instancji w Kijowie toczy się rozprawa apelacyjna, w której adwokaci Janukowycza domagają się anulowania wyroku dla ich klienta.
W styczniu Janukowycz został skazany na 13 lat pozbawienia wolności w procesie dotyczącym zdrady stanu. Sąd uznał go za winnego sprzyjania agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie ze strony Federacji Rosyjskiej.
Proces Janukowycza był wynikiem wydarzeń na kijowskim Majdanie Niepodległości z przełomu 2013 i 2014 roku. 21 listopada 2013 roku, gdy ówczesne władze Ukrainy ogłosiły, że odkładają podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE, rozpoczęły się tam protesty zwolenników integracji europejskiej.
W wyniku brutalnych działań sił bezpieczeństwa przeciwko demonstrantom pokojowe początkowo wiece przekształciły się w demonstracje przeciwko ekipie Janukowycza. W walkach ulicznych zginęło ponad 100 osób. W następstwie protestów w lutym 2014 roku Janukowycz zbiegł do Rosji, gdzie przebywa do dziś.
Po ucieczce Janukowycza doszło do zajęcia przez Rosję należącego do Ukrainy Krymu, a następnie do prorosyjskiej rebelii w Donbasie na wschodzie kraju. Wspierani przez Kreml separatyści wiosną 2014 roku proklamowali tam dwie samozwańcze republiki ludowe, doniecką i ługańską. Konflikt w tym regionie Ukrainy wciąż trwa. Według ONZ w jego wyniku śmierć poniosło ok. 13 tys. osób.
cez/belsat.eu wg PAP