Jak separatyści torturują cywilów w Donbasie


“Byłem torturowany, rażono mnie prądem, miałem połamane żebra” – opowiadał PAP były cywilny więzień donieckich separatystów Wałerij Sokołow. Wczoraj w Ambasadzie RP w Kijowie odbyło się spotkanie z bliskimi osób wciąż przetrzymywanych na wschodzie Ukrainy.

Wałerij Sokołow został zatrzymany w listopadzie 2016 roku, kiedy wyszedł na spacer z psem w Doniecku.

– Podjechał samochód, kazali się zatrzymać, wyskoczyli ludzie w maskach, pobili mnie, straciłem przytomność – opowiada.

Został skazany na 10 lat pozbawienia wolności za szpiegostwo na rzecz Ukrainy.

Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki spotkał się wczoraj z rodzinami jeńców i uwolnionymi więźniami.
Zdj. Ambasada RP w Kijowie

Sokołow powiedział, że był poddawany torturom, w tym był rażony prądem, miał połamane żebra. Podczas niewoli pracował m.in. w chlewniach.

– O szóstej rano była pobudka, jedliśmy, o ósmej wieźli nas do pracy, ale tylko tych, którzy mieli do tego prawo – wskazał.

Jak poinformował, istnieją tam różne rodzaje cel, np. takie, w których można tylko stać, cele w betonowych bunkrach, bez toalet i wody. Na toaletę dostawało się minutę-dwie dziennie – opowiada.

– Jedliśmy bardzo mało. Przywożono nam przeterminowane jedzenie z Rosji, spleśniałe – powiedział. – Ludzie na początku mówili, że nie będą tego jeść – opowiada. – O osiemnastej znowu coś jedliśmy, troszkę kaszy, czyli jeść dostawaliśmy dwa razy dziennie.

Mężczyzna spędził w niewoli trzy lata i dwa miesiące. Został uwolniony w grudniu ubiegłego roku w ramach wymiany jeńców.

Separatyści przetrzymują nie tylko ukraińskich żołnierzy, ale też cywilów – w tym kobiety.
Zdj. Ambasada RP w Kijowie

Ukraiński ruch rodzin więzionych “Powrót do domu” zwraca uwagę, że prorosyjscy separatyści w ramach tzw. trójstronnej grupy kontaktowej ds. uregulowania konfliktu w Donbasie nie potwierdzają faktu obecności tych osób na niekontrolowanych przez Kijów terytoriach. Rodziny niektórych więźniów nie wiedzą, gdzie są przetrzymywani ich bliscy przez lata.

– Cywilów schwytano obok ich domów tylko za to, że kochają swój kraj. Założono im worki na głowy, wrzucono do piwnic. Poddaje się ich nieludzkim torturom i trzyma w sekretnych więzieniach – podkreśla organizacja.

Wskazuje przy tym, że do więzień nie ma dostępu żadna organizacja międzynarodowa, ani misja humanitarna.

Wiadomości
Wymiana „niepotrzebnych” jeńców?
2020.04.16 10:29

Według ruchu ostatnią, kwietniową wymianą jeńców objęto osoby, które – jak zaznaczono – nie mają związku z konfliktem w Donbasie (np. skazanych z artykułów kryminalnych).

– Prawdziwi polityczni zakładnicy nie mają szans wyjść na wolność w ramach wymiany – podkreśla “Powrót do domu”.

Polska podnosi kwestię jeńców, aneksji Krymu i praw człowieka na międzynarodowych platformach – oświadczył podczas spotkania ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki.

Wiadomości
Obława w Donbasie. Torturowany jeniec wrócił szukać zemsty
2020.05.24 10:24

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności