Losy Państwa Związkowego rozstrzygną się już niebawem – uważa profesor Walerij Sołowiej.
– O ile wiem, postawiono go przed następującym dylematem: „integracja odbędzie się z tobą lub bez ciebie, wybieraj”. I on teraz cały czas się łamie. Wszystko powinno rozstrzygnąć się do lata.
Tak obecną sytuację Alaksandra Łukaszenki nakreślił profesor Walerij Sołowiej, doktor nauk historycznych i ekspert Fundacji Gorbaczowa. W wywiadzie dla petersburskiego portalu fontanka.ru wyraził on przekonanie, że Kreml nie musi zmieniać rosyjskiej konstytucji tylko po to, aby rozwiązać kwestie dotyczące tzw. „pogłębionej integracji” z Białorusią i rozszerzeniem rosyjskiej władzy na inne państwa.
Sołowiej nawiązał w ten sposób do deklaracji Władimira Putina z ostatniego spotkania z dziennikarzami. Rosyjski prezydent poruszył wówczas kwestię kadencyjności przywódcy państwa. Zdaniem eksperta publiczne rozważania Putina na temat ewentualnej możliwości wykluczenia zwrotu „z rzędu” dotyczącego dwóch kadencji prezydenckich, nie mają żadnego znaczenia i są tylko wybiegiem.
– Najważniejszymi podczas konferencji prasowej były jego sentencje o tym, że Rosjanie i Białorusin to jeden naród, a część Ukrainy jest historyczną Rosją – podkreślił ekspert Fundacji Gorbaczowa. – To jest to, w czym był on autentyczny.
Jeżeli chodzi zaś przyszłe zmiany w rosyjskiej konstytucji, to zdaniem Sołowieja przygotowania do nich rozpoczęły się już trzy lata temu i to na osobiste polecenie Putina.
– Mowa była o szerokim kręgu zagadnień. Ale to, jakie zmiany są konkretnie planowane i jak będą wprowadzane, jest teraz związane z „kwestią białoruską” – stwierdził Sołowiej. – Chociaż w teorii tranzyt władzy można w zupełności przeprowadzić bez zlewania się z Białorusią.
jw, mw, cez/belsat.eu