IKEA zaczęła sprzedaż białoruskich zegarków Łucz


21 lutego na półki popularnej sieci sklepów meblowych trafiła pierwsza partia zegarków białoruskiej produkcji. Poinformował o tym na Twitterze Rafik Sarkisjan, wicedyrektor Mińskiej Fabryki Zegarków.

W marketach IKEA można od teraz znaleźć budziki kultowej białoruskiej marki Łucz.

Budziki gotowe do wysyłki do sklepów IKEA.
Zdj. Łucz

– Jestem szczęśliwy i dumny z naszej załogi, której siłami został osiągnięty ten sukces – napisał na Twitterze wicedyrektor Mińskiej Fabryki Zegarków Rafik Sarkisjan. To właśnie w tym zakładzie powstają białoruskie zegarki Łucz.

Podziękował on też Dzmitrowi Mironczykowi, ambasadorowi Białorusi w Szwecji i Norwegii. Wprowadzenie białoruskich budzików do sklepów światowej sieci nazwał “naszym wspólnym sukcesem”.

Zdj. Twitter Rafika Sarkisjana

Nie jest to pierwszy białoruski zakład współpracujący z IKEA. Od kilku lat szwedzko-holenderska spółka sprzedaje meble, tekstylia i inne akcesoria gospodarstwa domowego wyprodukowane na Białorusi. Na półkach można znaleźć produkty firm Mogotex, FanDOK, Olsa, Siniawskiej Fabryki Mebli, Centrum Meblowego w Mołodecznie i zakładów w Mohylewie. Co roku IKEA kupuje na Białorusi towary za 80 milionów euro.

IKEA to jedna z największych sieci sklepów meblowych na świecie. W czerwcu 2019 roku posiadała 433 punkty sprzedaży w 52 krajach świata. Nie ma jednak żadnego marketu na Białorusi – władze obawiają się, że byłyby poważną konkurencją dla krajowych producentów.

Wiadomości
IKEA stawia na Białoruś
2019.07.16 15:56

jat,pj/belsat.eu

Aktualności