Honorowe krwiodawstwo zastąpi na Białorusi płatne


Waleryja Łużkowa krew oddała honorowo. I zapewnia, że to nic strasznego.
Zdj. Biełsat

Obecnie większość białoruskich dawców krwi otrzymuje za to pieniądze. Sytuacja zmieni się od nowego roku.

W ubiegłym roku w Mohylewskiej Stacji Krwiodawstwa na południu kraju honorowymi dawcami zostało 2165 osób. To jedynie 26 proc. z wszystkich dawców. Większość przyjmuje za to wynagrodzenie: zwrot wypłaty za dzień pracy, dodatkowy dzień wolny i 100 rubli (180 złotych) zapłaty.

– Nasze państwo jest gotowe przejść na honorowe krwiodawstwo od 1 stycznia 2020 roku. Dlatego staramy się przekonywać, że dawcy to ci, którzy są gotowi dawać, a nie sprzedawać krew – mówi Anżalika Czakanawa kierowniczka działu kompletowania kadr krwiodawców Mohylewskiej Stacji Krwiodawstwa.

Справка
Krwiodawcy dostają też śniadanie, by nie oddawać krwi z pustym żołądkiem. Składa się na nie m.in. zefir (beza jabłkowa) i hematogen (słodki batonik na bazie krwi wołowej, z dużą zawartością żelaza).

Białoruś dołącza do państw, w których krew oddaje się bezpłatnie, gdyż tak rekomenduje Światowa Organizacja Zdrowia. Dawcy stracą dzień wolny i zapłatę, jednak rekompensata za stracony dzień pracy pozostanie. Honorowe krwiodawstwo jest powszechne w Europie i uważane za dobry uczynek. Jednak w białoruskich warunkach ekonomicznych wypłacane 100 rubli jest dużym dodatkiem do miesięcznej pensji.

Krwiodawczyni Natalla Szkadun negatywnie podchodzi do zmian w prawie.

– Jeśli nie będą otrzymywać pieniędzy za krwiodawstwo, mogą zrezygnować. I skąd wtedy wezmą dawców? Te 75 proc. to wielkie liczby.

Krew jest potrzebna w wielkich ilościach: dla dzieci i dorosłych z chorobami przewlekłymi, podczas operacji.

– Każda placówka ma swój plan bezpłatnego krwiodawstwa. Ludzie przychodzą 1-2 razy w roku. Naprawdę honorowe krwiodawstwo będzie u nas wtedy, gdy każdy będzie przychodził dobrowolnie – tłumaczy Natalla Szkadun.

Właśnie honorowe krwiodawstwo WHO uważa za najbezpieczniejsze. Bo wtedy jedyną motywacją jest pomoc drugiemu człowiekowi, a nie szybki i prosty zarobek.

Wiadomości
Białoruś na 81. miejscu w rankingu zdrowia publicznego
2019.02.26 12:07

Wolha Walisjewa,pj/belsat.eu

Aktualności