“Harry Potter” zagraża Łukaszence?


Niezależne białoruskie wydawnictwo Januszkiewicz musiało udowodnić celnikom, że książka “Harry Potter i Komnata Tajemnic” nie wzywa do obalenia władzy państwowej.

Na Białorusi nie było wcześniej problemów ze sprzedażą powieści J.K. Rowling, a wraz z Harrym, Ronem i Hermioną dorosło całe pokolenie Białorusinów. Nawiązania do serii pojawiają się także podczas trwających od miesiąca protestów.

Między innymi jeden z portali, który trudno nazywać opozycyjnym, opisał milicyjne represje językiem powieści: Alaksandra Łukaszenkę zastąpił Ten, którego imienia nie wolno wymawiać, MSW stało się Ministerstwem Magii, a milicjanci – aurorami. W internetowych memach funkcjonariusze OMONu są też przedstawiani jako dementorzy i śmierciożercy, a najmłodszy syn prezydenta Alaksandra Łukaszenki jako Draco Malfoy – obu łączy blond czupryna. Oczywiście Harry i przyjaciele stoją w memeach po stronie demonstrantów.

https://www.facebook.com/belteanews/posts/2611346012511186?__xts__[0]=68.ARA5rjQR2vPJqz2yHz36ezPWIWVwupqHhrlbaNwql6EJW5-eehDWZeyPN29tou3c25A0444g1WyUTdUpcAhtu80H0ThTaeWTjvcRBfvFdXgRE2lceOA9QL7Xgp9t0DpRFsffl97PWDl1R6YLhOKnwdKxqYyp-AuTydJa1_6E79d2fJNwPzUlg3ZkacPlswn2GNcwHwHrDv5A45g6fCmg83WT0rCsuDeOMCAeyUPEZUidjTVLLgfeWhs6bk57AQN7lQSDyTuvVmUeSIDdDHnhHY8wsM-62uIQYtpmB4Nrq6H_K9qZEcTE0xayT0tWnkGQAcQZhGez6Xfm-NeGMupXYFkYjdBW&__tn__=-R

Białorusini do tej pory przygody młodych czarodziejów znali przeważniej w wersji rosyjskiej. Choć od 2006 roku w internecie dostępne jest fanowskie tłumaczenie, cała seria nie pojawiła się jeszcze drukiem. Lukę tą wypełnia niezależne wydawnictwo Januszkiewicz. W 2019 roku staraniem wydawnictwa wyszedł “Kamień filozoficzny” (biał. Гары Потэр і філасофскі камень), a 26 września ma się odbyć premiera “Komnaty Tajemnic” (biał. Гары Потэр і Таемная зала).

Okładka pierwszego oficjalnego wydania “Komnaty Tajemnic” w języku białoruskim. Źródło: januskevic.by

Czy to tego dojdzie – nie wiadomo. Cały nakład utknął na granicy z Litwą, gdzie był drukowany. Wydawnictwo twierdzi, że pogranicznicy zażądali od przewoźnika oświadczenia, że powieść nie wzywa do obalenia władzy. Wydawnictwo sporządziło dokument, w którym opisało fabułę książki i wyjaśniło, dlaczego seria od końca lat 90. roku cieszy się popularnością na całym świecie. Został on wysłany do właściwej placówki celnej, ale też opublikowany w internecie.

Pismo dla celników udostępnione przez wydawnictwo Januszkiewicz

Obecnie Państwowy Komitet Pograniczny Białorusi zaprzecza, by taki incydent miał miejsce. Nie jest to jednak pierwszy w ostatnich dniach przykład nadgorliwości białoruskich służb. W niedzielę pod Mohylewem milicyjni antyterroryści zatrzymali nastolatków bawiących się karabinkami na plastikowe kulki, których MSW nazwało “leśnymi partyzantami”. Teraz czekają w areszcie na proces karny.

Wideo
Białoruska milicja “rozbiła oddział partyzantów” WIDEO
2020.09.14 17:13

Wydawnictwo Januszkiewicz uznało za swój cel przybliżenie Białorusinom najlepszych dzieł światowej fantastyki w ich ojczystym języku. W ubiegłym roku jego nakładem, dzięki internetowej zbiórce pieniędzy, ukazał się “Wiedźmin” Andrzeja Sapkowskiego. Biełsat rozmawiał z jego tłumaczką.

pj/belsat.eu

Aktualności