O godz. 12 czasu miejscowego (10 czasu polskiego) weszło w życie porozumienie o zawieszeniu broni w strefie konfliktu o Górski Karabach. Jego warunki uzgodnili wczoraj w Moskwie szefowie dyplomacji Azerbejdżanu i Armenii. Mimo rozejmu dochodzi do wymiany ognia – twierdzą obie strony.
Armenia i Azerbejdżan zgodziły się na zawieszenie broni w konflikcie o Górski Karabach podczas rozmów zorganizowanych w Moskwie z inicjatywy prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Rosja wraz z Francją i Stanami Zjednoczonymi wchodzi w skład tzw. grupy mińskiej OBWE, która zajmuje się uregulowaniem konfliktu wokół Górskiego Karabachu – ormiańskiej enklawy w granicach Azerbejdżanu.
Jeszcze przed wejściem w życie rozejmu dochodziło od wymiany ognia. Przez cały ranek mnożyły się oskarżenia obu stron pod adresem przeciwnika, że nie widać woli wprowadzenia zawieszenia broni w życie, a tylko dążenie do eskalacji.
Gdy piątkowe porozumienie zaczęło już obowiązywać, ekspert związany z ministerstwem obrony Armenii Artsrut Howhannisjan podał, że “siły wojskowe Azerbejdżanu skierowały właśnie pociski na położone na południu Republiki Armenia miasto Kapan”.
Według eksperta w mieście doszło do wielu zniszczeń, są zabici i ranni. Zostało to zakwestionowane przez ministerstwo obrony Azerbejdżanu, które zakwalifikowało rewelacje b. rzecznik MO Armenii “jako kłamstwo i celową prowokację”.
Informacja została następnie sprostowana. Howhannisjan wyjaśnił, że celem ataku przy uzytciu dronów okazała sie położna w pobliżu wieś Arcwanik w prowincji Sjunik.
Także Howhannisjan podał, że podczas sobotnich bombardowań celów w ormiańskiej enklawie żołnierze Azerbejdżanu zabili kolejnych 28 żołnierzy z oddziałów samoobrony Górskiego Karabachu. Łączna liczba zabitych w tych formacjach przekracza już 400 osób. B. rzecznik opublikował nazwiska poległych na Facebooku.
– Armenia dokonuje od rana intensywnego ostrzału stref zamieszkanych przez ludność cywilną w najbliższym otoczeniu Górskiego Karabachu, poza swą strefa okupacyjną – poinformował ze swojej strony resort obrony Azerbejdżanu.
Porozumienie o zawieszeniu broni zostało podpisane w nocy z piątku na sobotę po 10 godzinach żmudnych rozmów z udziałem szefa dyplomacji Armenii Zohraba Mnacakaniana i ministra spraw zagranicznych Azerbejdżanu Dżejhuna Bajramowa. Główni dyplomaci swych krajów przybyli do stolicy Rosji na zaproszenie prezydenta Władimira Putina.
Górski Karabach to kontrolowana i zamieszkana przez Ormian enklawa na terytorium Azerbejdżanu.
27 września doszło do wznowienia konfliktu o ten region – Azerbejdżan rozpoczął ostrzał ormiańskich osad, twierdząc, że wcześniej doszło do prowokacji ze strony zamieszkujących Górski Karabach Ormian. Konflikt zbrojny o Górski Karabach ciągnie się od 1988 roku. Pochłonął dotąd ok. 30 tys. ofiar śmiertelnych i zmusił do ucieczki kilkaset tysięcy ludzi ze wszystkich grup etnicznych zamieszkujących zachodnią część Azerbejdżanu.
pj/belsat.eu wg PAP