W piątek w mińskim kinie “Maskwa” odbyła się ceremonia zamknięcia XXV międzynarodowego festiwalu filmowego “Listapad”. Wśród ogłoszonych zwycięzców są dwa filmy związane z Biełsatem.
Najlepszym białoruskim filmem fabularnym okrzyknięto “Córkę” autorstwa Mary Tamkowicz.
Mara Tamkowicz to reżyserka, scenarzystka i dziennikarka. Wcześniej była prowadzącą “Tydzień w Obiektywie” na antenie Biełsatu. Jest autorką filmów dokumentalnych i fabularnych pokazywanych na festiwalach w Gdyni, Krakowie, Tel Awiwie, Nowym Jorku, Londynie i Moskwie.
Za najlepszy białoruskim film dokumentalny jury uznało “Pieśni dla Wieloryba”, opowieść o moskiewskiej bezdomnej Rusłana Fiadotawa.
W kategorii “najlepszy białoruski film animowany” zwyciężyła Natalla Darwina i jej “Łagodny wilk”.
Grand prix XXV Mińskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego “Listapad” zdobył film rumuńskiego reżysera Radu Jude “Pluję na to, czy wejdziemy do historii jako barbarzyńcy”.
Zwyciężczynią głównego konkursu filmów dokumentalnych jest ukraińska reżyserka Alisa Kowalenko i zrealizowane przy współudziale Biełsatu “Gry domowe”.
Podczas ceremonii zamknięcia “Listapadu” rozdano też nagrody publiczności. Za najlepszy film fabularny widzowie uznali “Yuli” hiszpańskiej reżyserki Icíar Bollaín. Z kolei z dokumentów widowni najbardziej spodobał się “Projekt Babcia” węgierskiego filmowca Bálinta Révésza.
Międzynarodowa Federacja Krytyków Filmowych FIPRESCI nagrodę “Nowe głosy” za debiut przyznała meksykańskiej reżyserce Lilii Avilés i jej “Pokojówce”.
Tegoroczna odsłona najważniejszego białoruskiego festiwalu filmowego rozpoczęła się w atmosferze skandalu. Swoje filmy dokumentalne wycofała część młodych twórców. Był to protest przeciwko przejęciu kontroli nad wyborem filmów konkursowych przez Ministerstwo Kultury – przez kilka ostatnich lat niezależne jury nagradzało także filmy krytykujące białoruskie władze, nagrody trafiały też do filmów Biełsatu.
Czytajcie więcej:
jw, pj/belsat.eu
