W armeńskiej stolicy policja użyła siły dla rozpędzenia protestujących. Do aresztów trafili opozycyjni deputowani.
Dziś w Erywaniu w obecności mediów miały się odbyć rozmowy b. prezydenta i jednocześnie nowego premiera Serża Sarkisjana z deputowanym Nikolem Paszynianem – liderem opozycji, która protestuje przeciwko jego nominacji. Jednak po trzech minutach spotkania premier oświadczył, że nie będzie rozmawiał w atmosferze szantażu i spotkanie zakończono. Opozycja domaga się od niego bezwarunkowej dymisji.
Potem na ulicy Arcach w centrum Erywania opozycja rozpoczęła pochód, który został rozpędzony przy pomocy pałek, gazu łzawiącego i granatów hukowych przez policję. Służby bezpieczeństwa przystąpiły do aresztowań opozycyjnych polityków. Zatrzymano Nikola Paszyniana, a także deputowanych Sasuna Mikaeliana i Ararata Mirzojana.
Serż Sarkisjan był prezydentem w latach 2008-2018. Gdy zgodnie z konstytucją skończył dwie dopuszczalne kadencje, przeprowadził reformę konstytucyjną, dzięki której władza przeszła w ręce premiera – a on zajął jego stanowisko.
Lider protestów – Nikol Paszynian jest weteranem armeńskiej opozycji i jednym z przewodniczących liberalnej partii YELQ – „Droga wyjścia”. W 2009 r. po demonstracjach przeciwko Sarkisjanowi, w których zginęło dziewięć osób, został uwięziony na dwa lata i wyszedł na wolność w 2011 r. w wyniku amnestii.
Portal “Nastojaszczeje Wremia” opublikował zapis wideo nieudanych rozmów:
jb/belsat.eu