Ekspert: Przy takiej integracji Białoruś nie będzie różnić się od Tatarstanu
Białoruski ekonomista Jarosław Romańczuk (biał. Jarasłau Ramanczuk) uważa, że jeżeli ujawnione dziś plany białorusko-rosyjskiej integracji wejdą w życie, status Białorusi nie będzie się różnić od statusu republik w ramach Federacji Rosyjskiej.
– Jeżeli to będzie wyglądać tak, jak napisano w tym dokumencie: wspólna polityka przemysłowa, socjalna, antymonopolowa, celna i podatkowa – oznacza to bez wątpienia połknięcie – uważa Jarosław Romańczuk, szef Centrum Misesa.
Romańczuk przypomina o charakterze rosyjskiej gospodarki. Jego zdaniem Rosjanie przyznają, że w ich kraju nie działa prawo, nie istnieje niezależne sądownictwo, gospodarkę kontrolują oligarchowie i struktury siłowe.
Ekspert zwraca uwagę, że w UE proces integracji trwał 40 lat i mimo obecności wspólnej waluty do dziś nie stworzono np. wspólnej polityki podatkowej.
– Jeżeli oni mówią, że powstanie wspólna polityka celna, dojdzie do integracji systemów podatkowych, to czym Republika Białoruś będzie różnić się od Tatarstanu, Baszkirii albo innych podmiotów Federacji Rosyjskiej? Nie widzę tu żadnej różnicy – podkreśla Romańczuk.
Ekspert podkreśla, że pojawianie się elementów konfederacyjnych czy federacyjnych w ramach Związku Białorusi i Rosji będzie oznaczać, że bardzo prosto będzie można przeprowadzić kolejne stopnie zjednoczenia np. politycznego.
Romańczuk uważa, że jeżeli doniesienia rosyjskich mediów się potwierdzą, to zgodę na integrację będzie można określić mianem zdrady. Jego zdaniem ani rząd, ani Administracja Prezydenta, ani MSZ nie konsultowali swoich posunięć z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego, środowiskiem naukowym czy biznesem.
– Jeżeli dokument zostanie podpisany w takiej formie, to Białoruś zamieni się w “Białą Rosję” – dodaje.
Dziś o szczegółach planu integracji w ramach Związku Rosi i Białorusi napisał rosyjski Kommiersant. Gazeta stwierdziła, że wprowadzenie tego planu w życie będzie oznaczać „połknięcie” przez Rosję białoruskiej gospodarki. Według ujawnionego dokumentu Białoruś ma się zintegrować z Rosją na podobnym poziomie jak kraje w ramach UE.
mh,jb/ belsat.eu
