Radosław Dąbrowski wybierał się do Mińska na zaproszenie Zrzeszenia Białorusinów Świata „Baćkauszczyna”.
Dziennikarz był zaproszony na koncert „Adboryszcza”, który na Białorusi tradycyjnie poprzedza Festiwal Młodej Białorusi „Basowiszcza”, co roku organizowany w podlaskim Gródku.
Dąbrowski złożył wniosek wizowy w Konsulacie Generalnym Białorusi w Białymstoku. Wkrótce zadzwoniono do niego stamtąd, aby zabrał swoje dokumenty, bo w przeciwnym razie znowu zostanie mu wbita do paszportu pieczątka „zakaz wjazdu”.
W czerwcu ub. roku dziennikarzowi nadawanego z Białegostoku Białoruskiego Radia Racja uniemożliwiono zwiedzenie objętej trybem bezwizowym białoruskiej części Puszczy Białowieskiej. Cofnięto go z granicy podczas kontroli paszportowej. Dwa lata wcześniej nie dostał wizy, kiedy wybierał się do Mińska na festiwal filmowy „Listapad”.
cez, belsat.eu/pl wg baj.by