Dziennikarka Biełsatu zatrzymana „prewencyjnie”. Miała dziś nadawać reakcję online


Nasza korespondentka z Homla Łarysa Szczyrakowa miała prowadzić dziś stream ze spotkania przedwyborczego połączonego ze zbiórką podpisów na rzecz niezależnych kandydatów na prezydenta.

Milicja pilnowała jej domu już od rana. Nasza koleżanka informowała nas, że widzi na ulicy zarówno mundurowych, jak i tajniaków. Potem zaczęli dobijać się do drzwi.

Zdj. belsat.eu/pl

Później Łarysa zdążyła nas tylko powiadomić, że już wiozą ją na komisariat. Potem jej telefon już nie odpowiadał.

Biełsat aktywnie relacjonuje kampanię prezydencką na Białorusi i kilka razy w tygodniu prowadzi transmisje na żywo ze zbiórek podpisów w różnych białoruskich miastach. Prawie za każdym razem pojawienie się dziennikarzy stacji kończy się brutalnymi zatrzymaniami, konfiskatą sprzętu, a następnie — ogromnymi grzywnami.

Wiadomości
Zatrzymania, grzywny i areszty: przed wyborami rośnie presja na dziennikarzy Biełsatu
2020.06.18 18:15

wj, cez/belsat.eu

Aktualności