Czysta ropa ma trafić na granicę Rosji i Białorusi pod koniec kwietnia


Czysta ropa trafi na granicę Rosji i Białorusi pod koniec kwietnia – informuje dyrektor białoruskiego koncernu Biełnaftachim Andrej Rybakou. Do Polski czysty surowiec dotrze mniej więcej dwa tygodnie po dotarciu do granicy z Białorusią – prognozuje rosyjski wiceminister energetyki Rosji Paweł Sorokin.

O rozwiązaniu problemu skażonej ropy, płynącej z Rosji rurociągiem Przyjaźń operatorzy rurociągu Przyjaźń z Białorusi, Rosji, Polski i Ukrainy rozmawiali w czasie piątkowych negocjacji w Mińsku.

– Określono terminy, kiedy na Białoruś dotrze jakościowa ropa: pod koniec kwietnia trafi na granicę, a potem do rafinerii w Mozyrzu – powiedział Rybakou. – Liczymy, że w maju uda nam się przywrócić pełny wymiar produkcji rafinerii, w tym także na eksport.

Według wiceministra Sorokina, który wypowiadał się po zakończeniu negocjacji, czysta ropa trafi do Mozyrza na początku maja.

Z kolei do Polski czysty surowiec powinien trafić po około dwóch tygodniach od momentu dotarcia do Unieczy w obwodzie briańskim, niedaleko granicy z Białorusią.

Rybakou poinformował, że na Białorusi znajduje się około 1 mln ton zanieczyszczonej ropy z Rosji. Zapowiedział również, że w przyszłym tygodniu odbędą się m.in. rozmowy o możliwych dostawach rosyjskiej ropy koleją.

– Wypracowano rozwiązanie, które analizowane jest pod kątem technologicznym – oświadczył wcześniej w piątek w komunikacie polski PERN.

Wiadomości
PERN: podczas spotkania na Białorusi wypracowano rozwiązanie ws. zanieczyszczonej ropy
2019.04.26 17:49

Ukrtransnafta, operator ukraińskiego odcinka Przyjaźni, podała z kolei w komunikacie, że Rosja zadeklarowała wznowienie dostaw ropy właściwiej jakości na południowym odcinku rurociągu 3 maja.

Rosjanie oświadczyli, że zanieczyszczenie surowca było celowym działaniem, miejsce wprowadzenia zanieczyszczenia zostało już ustalone i wszczęto w związku z tym sprawę karną.

– Zanieczyszczenie było celowe i odbyło się na prywatnym terminalu Samaratransnieft, który przyjmuje ropę od kilku małych producentów – powiedział w piątek dziennikarzom w Moskwie Igor Diomin, rzecznik Transnieftu. – Wszczęto sprawę karną. W biurach kilku prywatnych firm w Samarze trwają czynności śledcze w celu ustalenia, czy miały one związek z tym, co zaszło.

Wiadomości
Niespodziewany obrót „afery naftowej” – zanieczyszczenie było umyślne!
2019.04.26 18:26

W piątek w białoruskiej stolicy odbyły się rozmowy operatorów rurociągu Przyjaźń z Białorusi (Homeltransnafta – Drużba), Ukrainy (Ukrtransnafta), Polski (PERN S.A.) i Rosji (Transnieft).

Od 19 kwietnia rurociągiem Przyjaźń na Zachód przez Białoruś płynie zanieczyszczona ropa – w surowcu odnotowano przekroczenie norm chlorków organicznych. Białoruś już mówi o stratach rzędu 100 mln dol. Tamtejsze rafinerie ograniczyły produkcję paliw o 50 proc. Tranzyt ropy wstrzymały PERN oraz ukraińska Ukrtransnafta.

Wiadomości
Białoruś liczy straty i częściowo wznawia eksport produktów naftowych. Również do Polski
2019.04.25 17:28

cez/belsat.eu wg PAP

Aktualności