Chciał obudzić Białoruś. Zaatakował posterunek milicji “mołotowem”


Hleb Cichanczuk. Stopklatka z manifestu zamachowca umieszczonego w sieci. Źródło: NEXTA

Zainspirowany niedawnym zamachem na siedzibę FSB w Moskwie student spod Witebska zaatakował posterunek milicji.

W noworoczną noc w Wierchniedźwińsku 18-latek ranił nożem dwóch milicjantów. Taką lakoniczną wiadomość podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi.

Jednak napastnik – Hleb Cichanczuk – sam zadbał o nagłośnienie ataku. Na swoim kanale w komunikatorze Telegram student zamieścił odezwę do Białorusinów. Jako pierwszy przekazał ją bloger NEXTA.

Jak informuje bloger, uzbrojony w butelkę zapalającą i nóż Cichanczuk przyjechał do Wierchniedźwińska ze Smorgoni. Planował napaść na komendę rejonową milicji i zdobyć broń służbową, ale nie doszedł na miejsce przeznaczenia. Zamiast tego rzucił “koktajlem Mołotowa” w posterunek służby ochrony MSW.

Wcześniej zadzwonił na numer alarmowy 102 i poinformował o swoich zamiarach. Podczas zatrzymania ranił niegroźnie nożem dwóch funkcjonariuszy. Obrażenia nie wymagały hospitalizacji.

Przed atakiem Cichanczuk umieścił w internecie swój manifest. Wyjaśnił w nim swoje motywy i podkreślił, że działał samodzielnie.

– Mój światopogląd jest oparty na merytokracji, neokracji, transhumanizmie, socjaldarwinizmie, sekularyzmie, a w mniejszym stopniu na nietzscheanizmie, liberalizmie i libertianizmie w mojej własnej eklektycznej interpretacji.

18-latek oświadczył też, że zainspirował go niedawny zamach na siedzibę Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Moskwie. Dodał, że swoim czynem “chciał pobudzić kogokolwiek w tym kraju do aktywnych działań”.

Wiadomości
Strzelanina na Łubiance. Kto zaatakował siedzibę FSB?
2019.12.20 08:40

Terrorysta wezwał też Białorusinów do łączenia się w niewielkie, zakonspirowane grupy rewolucyjne. Miałyby one szykować się do walki z obecną władzą.

Według Cichanczuka, niezbędna jest do tego destabilizacja sytuacji w państwie. Białorusini powinni szykować się do zajmowania podczas demonstracji budynków administracji i państwowych mediów, by następnie przekazać je nowym władzom.

Wiadomości
Alfabet ulicznych protestów, czyli dlaczego nie wszędzie się udaje
2019.12.31 12:15

mh,pj/belsat.eu

Aktualności