Były dowódca separatystów: Putin gorszy od przestępców


Były podpułkownik specnazu FSB Igor Girkin ps. Striełkow był pierwszym ministrem obrony tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. W wywiadzie dla ukraińskiego dziennikarza Dmytro Gordona opowiedział o wojnie w Donbasie. Skrytykował także Putina.

Girkin, który został wysłany przez rosyjską armię do Donbasu w celu zorganizowania wojsk separatystów, opowiedział, że wydał rozkaz rozstrzelania czterech obywateli Ukrainy oskarżonych o dywersję. Miał też nakazać stracenie kilku żołnierzy z milicji separatystów za plądrowanie i torturowanie, przy czym jeden z wyroków miał wykonać osobiście.

Girkin, który obecnie przebywa w Rosji, jest poszukiwany na Ukrainie za terroryzm, nielegalne przejmowanie budynków rządowych, organizacje zamieszek. W rozmowie z dziennikarzem wyznał, że istnieje prawdopodobieństwo, że stanie przed haskim Międzynarodowym Trybunałem Karnym, lub zostanie “wyeliminowany”.

– Jest możliwe, że spadnie mi na głowę cegła, tylko jak wyjdę po tym wywiadzie. Albo, że gdzieś się napiję herbaty i umrę. Wszystko jest możliwe, że nawet trafię przed trybunał w Hadze — dodał.

Rosyjski wojskowy jest jednym z czterech oskarżonych przez holenderski sąd o zestrzelenie malezyjskiego boeinga 777 nad Donbasem 17 lipca 2014 r. Girkin w czasie wywiadu przyznał, że czuje się “pośrednio odpowiedzialny” za zestrzelenie, dodał jednak, że podległa mu ochotnicza milicja “nie zestrzeliwała” pasażerskiego samolotu. I odmówił udzielenie więcej informacji.

Wiadomości
Jeden z oskarżonych w sprawie zestrzelenia boeinga aresztowany w Doniecku
2020.05.14 17:58

Podczas wywiadu padło wiele krytyki pod adresem rosyjskich władz. Stwierdził, że kremlowska ekipa umie tylko kraść, a prezydent Władimir Putin jest gorszy od przestępców. Największym szkodnikiem na Kremlu nazwał byłego “kuratora” spraw ukraińskich Władislawa Surkowa, który niedawno stracił stanowisko doradcy Putina. Dawny dowódca separatystów już od dawna krytykuje rosyjskie władze i jej politykę w stosunku do Donbasu i Ukrainy.

Wideo
Przywódca separatystów: „Projekt „Noworosja” został zakończony – przegraliśmy”
2015.10.17 11:43

Dostało się też przedstawicielom władz donieckich “republik”, a szczególnie zabitemu w zamachu byłemu szefowi donieckiej republiki Aleksandrowi Zacharczence. Według Girkina przywódca separatystów “grabił, co się dało”, a szczególnie upatrzył sobie prywatne kolekcje broni. Do tego codziennie pił, przez co stawał się trudny do opanowania. Jego zdaniem śmierć Zacharczenki była wynikiem wewnętrznych porachunków, a nie skutkiem akcji ukraińskich specsłużb. Rozmówca Gordona nazwał Donbas “szarą strefą niezdarnie zarządzaną z Moskwy”.

10 upiorów Putina cz. II: Striełkow, Prochanow, Katasonowa, Limonow
2015.04.23 13:07

Girkin przynał również, że gdyby w 2014 r. na czele ukraińskiej armii stało lepsze dowództwo, separatyści mogliby ponieść klęskę. Jego zdaniem, również stałoby się tak bez wsparcia udzielonego im przez rosyjską armię.

Jednak zdaniem Girkina Krym oraz dwie separatystyczne republiki mogłyby wrócić na łono Ukrainy tylko pod warunkiem rozpadnięcia się samej Rosji, czego rozmówca Gordona sobie by nie życzył. A wręcz przeciwnie chciałby, żeby Ukraina w całości weszła w skład Rosji.

Wywiad Dmytro Gordona z Igorem Girkinem i wcześniejszy, z pierwszą rosyjską prokurator Krymu Natalią Pokłońską wywołał kontrowersje na Ukrainie. Skrytykowała go partia Europejska Solidarność, domagając się przeprowadzenia śledztwa w tej sprawie. Pod studiem Gordona, w czasie wywiadu przeprowadzanego za pomocą Skype’a , grupa radykałów przeprowadziła też protest, obrzucając budynek jajkami i wpisując hasła na ścianach.

Kilka godzin później dziennikarz opublikował oświadczenie, w którym stwierdził, że wywiady zostały nagrane za wiedzą ukraińskich służb i zostaną one przekazane do trybunału w Hadze. Wezwał protestujących i szczególnie byłego prezydenta Petro Poroszenkę do przeproszenia go za oszczerstwa. Również ukraińska prokuratura stwierdziła, że treść wywiadów może być wykorzystana w śledztwach przeciwko podejrzanym.

Wiadomości
„Bohater Noworosji” sprzedaje swój medal za przyłączenie Krymu
2019.03.10 14:32

jb/belsat.eu

Aktualności