Wikariusz generalny archidiecezji mińsko-mohylewskiej bp Juryj Kasabucki skomentował na Facebooku wczorajsze zachowanie organów ścigania. Jego zdaniem, na Białorusi dochodzi do “przemocy, tortur i pogardy dla ludzkiej godności”.
W swoim komentarzu napisał, że zniszczenie wczoraj miejsca pamięci na podwórku, skąd porwano zakatowanego później na śmierć Ramana Bandarenkę świadczy o kolejnej próbie niszczenia tego, co “czyste i światłe”, a zatrzymanie tak wielu demonstrantów ma zastraszyć Białorusinów.
– Jednak wszystkie te represje tylko nas wzmacniają. Zachęcam do modlitw za nasz naród, aby wzmacniać jego duch, odwagę i śmiałość […]. Jednocześnie trzeba modlić się o nawrócenie tych, którzy mają ręce we krwi – podkreśla duchowny.
Pod nieobecność abp. Tadeusza Kondrusiewicza, zwierzchnika białoruskich katolików, bp Kasabucki kieruje archidiecezją mińsko-mohylewską. Abp Kondrusiewicz nie może od końca sierpnia przekroczyć granicy polsko-białoruskiej, ponieważ nie został wpuszczony przez białoruską straż graniczną mimo że ma białoruskie obywatelstwo.
pp/belsat.eu wg Swaboda, FB JK