Biełsat pokaże uroczystość wręczenia Literackiego Nobla Swiatłanie Aleksijewicz


[vc_row][vc_column][vc_raw_html]JTNDaWZyYW1lJTIwd2lkdGglM0QlMjI1NjAlMjIlMjBoZWlnaHQlM0QlMjIzMTUlMjIlMjBzcmMlM0QlMjJodHRwcyUzQSUyRiUyRnd3dy55b3V0dWJlLmNvbSUyRmVtYmVkJTJGM1dkdERYN0JiVHMlMjIlMjBmcmFtZWJvcmRlciUzRCUyMjAlMjIlMjBhbGxvd2Z1bGxzY3JlZW4lM0UlM0MlMkZpZnJhbWUlM0U=[/vc_raw_html][/vc_column][/vc_row]Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury białoruska pisarka odbierze w Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka, 10 grudnia.

Dzięki jej twórczości Białoruś zasłynęła na całym świecie, jednak białoruskie władze  nadal ją lekceważą. Również  państwowe kanały telewizyjne nie będą transmitować ceremonii wręczenia nagrody.

Zrobić wszystko, by o nagrodzie dla Swiatłany Aleksijewicz dowiedziało się jak najwięcej osób – właśnie z taką propozycją wystąpiło kilaka organizacji społecznych. Aktywiści zbiorą się, by wspólnie oglądać transmisję wręczenia nagrody  ze Sztokholmu.

Przed i po transmisji uroczystości w różnych miejscach odbędą się publiczne czytania fragmentów dzieł autorstwa noblistki. Informację o akcjach można będzie znaleźć na portalach społecznościowych, wpisując  hashtag  #nobelrazam.

„Zbierzemy  informację o miejscach, które są chętne do zorganizowania takiej imprezy. Później utworzymy specjalne wydarzenie na Facebooku. To bardzo prosta inicjatywa. Z tego, co wiem, tego typu wydarzenia odbędą się w Witebsku i to w kilku miejscach. Niebawem poinformujemy, gdzie dokładnie odbędą się imprezy” – mówi Tacciana Wadałażskaya z Latającego Uniwersytetu.

Jeśli chodzi o  media państwowe, te nadal kontynuują politykę ignorowania Swiatłany Aleksijewicz. Białoruska telewizja nie planuje transmisji uroczystości ze Sztokholmu i jak wynika z naszej sądy ulicznej, popełnia błąd.

„ No bardzo chciałbym zobaczyć. Tam odbierają nagrody naprawdę wybitne osobistości. Patrząc na nich samemu można poczuć się kimś znaczącym. To wydarzenie rangi światowej, naprawdę bardzo ważne” – mówią mieszkańcy Mińska.

„ Dla Białorusi jest to bardzo wielkie wydarzenie. Obejrzałabym z największą przyjemnością. Moi przyjaciele na to czekają, znajomi zresztą też. To bardzo – bardzo ważne” – dodaje kobieta.

Do ogłoszenia decyzji komitetu noblowskiego książki laureatki, cieszącej się uznaniem na całym świecie, nie były drukowane w jej ojczyźnie. Zresztą, niezbyt przyjemne wypowiedzi pod jej adresem z wysokich trybun pobrzmiewają i po dziś dzień.

„Wspomnę  o naszych twórcach, twórczych osobach, nawet laureatach nagrody Nobla, którzy jeszcze nie zdążyli ją otrzymać, a już wyjechali za granicę i zdążyli wylać kubeł  pomyj na swój kraj”- powiedział białoruski prezydent Alaksandr  Łukaszenka podczas benefisu jednego z rosyjskich kompozytorów.

Skąd się bierze taki stosunek władz wobec noblistki?

„Białoruska władza nie bardzo lubi promować osoby, które mogą stać się autorytetami czy wybitnymi osobistościami, a tym bardziej takie osoby co nie zgadzają się z oficjalną polityką w wielu istotnych kwestiach” – dodaje Tacciana Wadałażskaya z Latającego Uniwersytetu.

No a skoro jest popyt na taką transmisję, to będzie i podaż. Transmisję wręczenia nagrody Nobla w dziedzinie literatury Swiatłanie Aleksijewicz zaproponuje swoim widzom Biełsat. Białoruskiej noblistce na antenie kanału będzie poświęcony cały tydzień.

TU/KR/Biełsat

Aktualności