Białoruskie wsie spowił śnieg. Fotoreportaż


Cyklon „Danielle” oraz intensywne opady, które przyniósł jego poprzednik o imieniu „Emma”, zasypały wiele miejscowości na Białorusi. Korespondentka belsat.eu na własne oczy przekonała się o tym w okolicach Swietłogorska.[/vc_column_text][vc_column_text]

[/vc_column_text][vc_column_text]Biały puch przyniósł wiele radości dzieciom – maluchy zjeżdżają z górki na sankach i biegają na nartach. W ruch idą śnieżki. A na przystanku autobusowym we wsi Czyrkowicze chłopak rozgrzewa się grą na gitarze.

Głównym problemem dorosłych jest czyszczenie ze śniegu ścieżek i chodników, bo stróży tu nie ma. Trzeba liczyć tylko na własne siły. Szosy ratują swoim sprzętem drogowcy.

W Czyrkowiczach i Miadkowie drogi odśnieżają drogowcy, ale piesi muszą wydeptywać sobie ścieżki, idąc gęsiego na przystanek autobusu. To samo czeka ludzi, którzy na przełaj, najprostszą drogą chodzą teraz do sklepów, bo ścieżek nie odśnieża nikt.

MA, belsat.eu, zdj. autorki

Aktualności