Swiatłana Aleksijewicz, białoruska laureatka nagrody Nobla w dziedzinie literatury i członkini prezydium obywatelskiej Rady Koordynacyjnej, została wezwana we wtorek do Komitetu Śledczego w związku z postępowaniem karnym dotyczącym „wezwania do działań, mających na celu zaszkodzenie bezpieczeństwu narodowemu”.
Pisarka jest członkinią prezydium Rady Koordynacyjnej, która została powołana przez współpracowników opozycyjnej kandydatki na prezydenta Swiatłany Cichanouskiej i stawia sobie za cel dialog z władzami i doprowadzenie do pokojowego przekazania władzy.
Na wtorek do Komitetu Śledczego wezwano też innego członka prezydium – Pawła Łatuszkę.
Wcześniej na przesłuchanie wzywani byli prawnik Maksim Znak i przewodniczący komitetu strajkowego w Mińskich Zakładów Traktorów (MZT) Siarhiej Dyleuski, również będący członkami prezydium Rady. Po przesłuchaniach w ubiegłym tygodniu nie rozmawiali z prasą o treści rozmów, ponieważ zostali zobowiązani do zachowania tajemnicy.
Siarhiej Dyleuski i najbliższa współpracowniczka Swiatłany Cichanouskiej Wolha Kawalkowa zostali zatrzymani dziś rano przed Mińskimi Zakładami Traktorów. Jak informuje portal Tut.by, Kawalkowa jest w areszcie na Akreścina w białoruskiej stolicy. Nie wiadomo, gdzie przebywa Dyleuski.
Rada Koordynacyjna, powołana z inicjatywy Cichanouskiej, w rozszerzonym składzie liczy już 600 osób.
Prokurator generalny Białorusi oświadczył, że utworzenie Rady stanowi „próbę przejęcia władzy” w kraju. Wszczęto postępowanie karne z art. o „wzywaniu do działań, których celem jest zaszkodzenie bezpieczeństwu narodowemu Białorusi”, za co maksymalny wymiar kary to pięć lat więzienia.
pp/belsat.eu wg PAP