Możliwe jest również wystawienie kandydata poprzez zbieranie podpisów w okręgu wyborczym. W takim przypadku konieczne jest uzyskanie poparcia co najmniej tysiąca osób.
Od niedzieli możliwe jest organizowanie pikiet poparcia dla kandydatów, w czasie których zbierane są podpisy. W Mińsku można to robić w określonych miejscach, ale z działalności agitacyjnej wyłączono największe place, okolice budynków administracyjnych, środki transportu, dworce i metro.
Wybory do niższej izby parlamentu Białorusi – Izby Reprezentantów – odbędą się 17 listopada. Wcześniej – 7 listopada – wybierani będą, ale nie w wyborach bezpośrednich, lecz przez władze lokalne i prezydenta, przedstawiciele izby wyższej – Rady Republiki. Wybory będą się odbywać w 110 okręgach wyborczych.
W wyborach parlamentarnych w 2016 roku do Izby Reprezentantów dostały się dwie posłanki opozycji: działaczka na rzecz języka białoruskiego Alena Anisim i Hanna Kanapacka ze Zjednoczonej Partii Obywatelskiej. Kadencja parlamentu Białorusi trwa cztery lata. Białoruskie prawo nie przewiduje preferencji wyborczych dla mniejszości narodowych.
W środę Centralna Komisja Wyborcza Białorusi podała nazwiska osób, które będą strzec przebiegu głosowania. Do nadzoru nad wyborami dopuszczono jedynie 31 zwolenników opozycji – po 2,5 proc. wszystkich obserwatorów.
pj/belsat.eu wg PAP