Białoruscy obrońcy praw człowieka dowiedzieli się o jeszcze jednym skazanym na karę śmierci


Aż do tej pory nic nie było wiadomo o wyroku, który we wrześniu ubiegłego roku zapadł w Witebsku.

Z nieoficjalnych źródeł obrońcy praw człowieka uzyskali informacje, że w mińskim areszcie śledczym nr 1 przebywa nie sześć, lecz siedem osób skazanych na najwyższy wymiar kary. Aby sprawdzić te doniesienia, koordynator kampanii „Obrońcy Praw Człowieka Przeciwko Karze Śmierci” Andrej Pałuda zwrócił się do rzeczniczki Sąd Najwyższego Białorusi – Julii Laskowej. Ta jednak, powołując się na nieuregulowany status organizacji obrony praw człowieka na Białorusi, odmówiła potwierdzenia tej informacji, chociaż jej nie zdementowała.

Tropem tym poszedł obrońca praw człowieka z Witebska Paweł Lewinau, któremu udało się wyjaśnić, że 22 września 2017 roku Witebski Sąd Obwodowy wydał wyrok skazujący oskarżonego na karę śmierci. Od orzeczenia nie było odwołania i nie zostało ono też zaskarżone. 6 października stało się prawomocne.

Czytajcie również:

Dotychczas wiadomo było o sześciu osobach skazanych na karę śmierci. Niektórzy z nich bezskutecznie odwołali się do Sądu Najwyższego. Na wykonanie wyroku oczekują od ubiegłego roku: mieszkaniec Mozyrza Kirył Kazaczok, który zimą 2016 roku zamordował dwoje swoich dzieci, pochodzący z Narowli recydywista Aleś Michalenia – zabójca dwojga znajomych emerytów oraz dwaj „agenci nieruchomości” Ihar Hierszankou oraz Siamion Bierażny, którzy mordowali klientów i zawłaszczali ich mienie.

A już w tym roku Miński Sąd Miejski wydał dwa wyroki skazujące w sprawie Alaksandra Żylnikawa i Wiaczasława Sucharki – za zabójstwo młodej pary w Mińsku i mężczyzny w podstołecznych Kołodziszczach.

Czytajcie więcej:

DD, cez/belsat.eu

Aktualności