Białoruscy eksperci o wizycie Pompeo: wsparcie dla niepodległości kraju


Na tle konfliktu wokół cen ropy i gazu, jaki istnieje w relacjach m. Mińskiem i Moskwą, propozycja szefa dyplomacji USA Mike’a Pompeo, który obiecał zaspokojenie w 100 proc. zapotrzebowania na ropę, to wsparcie dla niepodległości Białorusi – wskazują eksperci.

– Zmieniła się sytuacja na świecie. Ameryka szuka sposobu powstrzymania Rosji, w tym – przez wzmocnienie swojej obecności na przestrzeni poradzieckiej” – napisał w artykule opublikowanym na portalu Naviny.by ekspert Alaksandr Kłaskouski. – W relacjach Waszyngtonu z Mińskiem na pierwszy plan wysunął się interes geopolityczny, a Białoruś stara się to zręcznie wykorzystywać – zaznaczył.

Wiadomości
Pompeo: USA są gotowe dostarczać ropę, ale z sankcji na razie nie zrezygnują
2020.02.01 14:00

Kłaskouski ocenił deklarację zaspokojenia potrzeb surowcowych Białorusi jako obietnicę obrony białoruskiej niepodległości.

– Gość z Waszyngtonu obiecał 100 proc. ropy i wsparł niepodległość Białorusi (…) deklarując, że producenci z USA mogą dostarczyć Białorusi 100 proc. potrzebnej ropy po konkurencyjnych cenach. To ewidentny gest poparcia w chwili, gdy Łukaszenka toczy z Moskwą spór w sprawie ropy i gazu – ocenił ekspert.

Szef amerykańskiej dyplomacji odwiedził Mińsk w sobotę. Była to pierwsza wizyta sekretarza stanu USA na Białorusi od 1994 r., gdy w kraju tym gościł prezydent Bill Clinton.

W ocenie politologa Walera Karbalewicza “geopolityka została uznana za ważniejszą niż problemy praw człowieka”.

– Oświadczenie Pompeo dotyczące ropy oznacza, że USA są gotowe wejść z Rosją w rywalizację o Białoruś – powiedział Karbalewicz w niedzielę w Radiu Swaboda. –Wprawdzie(Pompeo) zastrzegł, że Waszyngton nie oczekuje od Mińska wyboru pomiędzy Wschodem a Zachodem, ale podkreślił zarazem, że Stany Zjednoczone wspierają niepodległość Białorusi w sensie praktycznym, proponując ropę i, być może, gaz – wskazał politolog.

Eksperci na Białorusi nie mają złudzeń, że Amerykanie mogliby zaproponować Mińskowi jakąś szczególnie atrakcyjną cenę za surowiec. Jednak w kontekście sporu z Moskwą oświadczenie Pompeo traktują jako sygnał gotowości do wsparcia Mińska.

Według Kłaskouskiego nadszedł czas, by “zakopać topór wojenny” w relacjach dwustronnych. Zapowiedziane przez Pompeo przywrócenie amerykańskiego ambasadora w Mińsku będzie symbolicznym zamknięciem pewnego rozdziału w relacjach.

– Wzajemna wymiana obu państw ambasadorami zakończy wojnę dyplomatyczną (trwającą od) 2008 r. – wskazał Kłaskouski.

Od 2008 r. w stolicy Białorusi nie ma ambasadora USA, a w Waszyngtonie – ambasadora Białorusi. Doprowadzenie do odwołania ówczesnej ambasador i redukcji obsady placówki było odpowiedzią Białorusi na sankcje nałożone na Mińsk przez USA. We wrześniu ubiegłego roku, na fali normalizacji i intensyfikacji kontaktów dwustronnych, obie stolice ogłosiły, że podjęły decyzję o przywróceniu ambasadorów.

Wiadomości
Łukaszenka ujawnił współpracę CIA i białoruskich służb specjalnych
2020.02.01 13:08

Analitycy odnotowali oświadczenie Pompeo o zaniepokojeniu sytuacją praw człowieka na Białorusi. Zwrócili również uwagę, że przy całym realizmie politycznym w podejściu do Mińska, Waszyngton nie zdecydował się na całkowite zniesienie sankcji.

– Jest jasne, że Łukaszenka nie stanie się nagle demokratą i prozachodnim politykiem. Jednak jest on zainteresowany rozwojem polityki wielowektorowej, gdyż jest to jeden z czynników ratowania jego władzy w sytuacji nacisku ze strony Moskwy – ocenił komentator portalu Naviny.by.

Według eksperta białoruskie władze mogą pójść na pewne ustępstwa wewnątrz kraju, w tym – w dziedzinie praw człowieka – aby ułatwić przyciągnięcie na Białoruś amerykańskiego biznesu; jednak oczekiwania nie powinny być wygórowane.

Wiadomości
Łukaszenka ujawnił współpracę CIA i białoruskich służb specjalnych
2020.02.01 13:08

jb/belsat.eu wg PAP

Aktualności