Białoruś zalewa podrobiony alkohol z Rosji


MSW Białorusi podsumowało na swojej stronie o wynikach walki ze sprzedażą nielegalnego alkoholu. Zgodnie z nimi, milicja zatrzymała w tym roku 98 tys. podrobionych produktów alkoholowych. 95 procent z nich zostało przywiezionych z Rosji.

Większość nielegalnego towaru trafiła w ręce służb podczas działań operacyjnych. MSW podkreśla, że spożywanie alkoholu nieznanego pochodzenia może skończyć się tragicznie.

O problemie pisaliśmy już w maju br. Michaił Stadnicki, szef wydziału do walki z przestępstwami gospodarczymi stołecznej milicji twierdził wtedy, że „trefny” towar jest rozlewany w Kazachstanie lub w Rosji.

Funkcjonariusz poinformował też, że sprowadzane alkohole to najczęściej podróbki drogich whisky, ginu i innych luksusowych alkoholi. Przestępcy nalepiają na butelki etykietki, na których nazwa alkoholu różni się od oryginału jedną literą lub cyfrą.

Za wprowadzanie do obrotu nielegalnego alkoholu lub papierosów według art. 12.23 kodeksu karnego grozi teraz kara w przeliczeniu prawie 22 tys. zł.

Czytajcie również:

ii, pj/belsat.eu

Aktualności