Białoruś: Zablokowano konto komitetu wyborczego Babaryki


Władze Białorusi bez tłumaczenia weszły dziś na rachunek bankowy komitetu wyborczego Wiktara Babaryki. To potencjalny kandydat na prezydenta, były prezes Biełgazprombanku.

Według rzecznika prasowego opozycjonisty, podczas próby płatności okazało się, że konto Wiktara Babaryki, na którym trzymany jest fundusz wyborczy, zostało zablokowane. Pracownicy ASB Biełarusbanku poinformowali, że operacje bankowe zostały zamrożone. Nie przedstawili przy tym potwierdzających to dokumentów.

Na rachunku jest teraz ponad 100 tysięcy rubli białoruskich (ponad 160 tysięcy złotych). Sztab wyborczy Babaryki oświadczył, że blokada środków uniemożliwia kandydatowi pełne korzystanie z jego praw wyborczych.

– Odpowiednie organy państwowe zostaną poinformowane o tym nielegalnym zakazie. Przygotujemy i przekażemy odpowiednie skargi. Zatrzymanie środków nie odbije się przy tym na bieżącej działalności sztabu. W sztabie i na zbiórkach podpisów pracują wolontariusze, którzy nie otrzymują za to wynagrodzenia. Wszystkie zebrane podpisy zostaną zweryfikowane i przekazane komisjom wyborczym.

Wiadomości
Kandydaci na prezydenta Białorusi oddają listy poparcia do CKW
2020.06.16 10:17

Do dziś zwolennicy Babaryki zebrali 368 tysięcy podpisów poparcia na 100 tysięcy potrzebnych, by wystartować w wyborach prezydenckich. Listy poparcia można składać do 19 czerwca. Komitet wyborczy opozycjonisty obawia się, że Centralna Komisja Wyborcza unieważni, sfałszuje lub wyrzuci zebrane przez nich podpisy – w tym celu przygotowano ich elektroniczną listę.

Wiktar Babaryka przez ostatnie 20 lat był prezesem Biełgazprombanku – nominalnie białoruskiego banku Gazpromu. W czwartek przeciwko jego były współpracownikom wszczęto sprawę karną. Są podejrzani o oszustwa finansowe na szczególnie dużą skalę – m.in. pranie pieniędzy i wyprowadzenie środków poza Białoruś.

Służby zajęły założoną przez bank kolekcję obrazów członków Szkoły Paryskiej urodzonych na Białorusi, a w samym banku wprowadzono zarząd czasowy. Babaryka uważa, że są to wymierzone w niego pośrednio represje polityczne.

Prześladowanie przeciwników politycznych Alaksandra Łukaszenki trwają od początku maja. W areszcie jest już trzech potencjalnych kandydatów na prezydenta, a ponad stu aktywistów stanęło przed sądem. Urzędujący od 26 lat prezydent oświadczył, że nie odda władzy opozycji. Wybory odbędą się 9 sierpnia.

Wiadomości
Główny przeciwnik Łukaszenki trafi do więzienia? Eksperci o sprawie Babaryki
2020.06.15 09:12

ka,pj/belsat.eu

Aktualności