Anarchiści z Brześcia „odsiedzieli” 5 dni. I od razu skazano ich na kolejną karę aresztu


Za udział w protestach ulicznych 5 marca powtórnie skazano Andreja Dzieniuszkina, Rusłana Chalikawa i Dzmitryja Leuczuka.

Anarchistów zatrzymali funkcjonariusze w cywilu, kiedy demonstranci rozchodzili się już do domów. Skazano ich na pięć dni aresztu, a więc powinni byli wyjść na wolność 10 marca. Tak się jednak nie stało – pozostali w areszcie, a dziś sądzono ich po raz kolejny i znów skazano na pięć dni pozbawienia wolności.

Wczoraj w Brześciu zatrzymano miejscowych blogerów Siarhieja Piatruchina i Zmitra Harbunowa. Na obu zastawiono zasadzki w pobliżu ich domów. Harbunowowi nie pozwolono nawet wyrzucić śmieci.

Będą sądzeni za wzywanie do organizacji lub przeprowadzenia nielegalnego zgromadzenia. Zatrzymani zażądali adwokatów, więc rozpatrzenie ich sprawy przełożono na jutro.

Wyroki skazujące zapadają też wciąż w sprawach wszczętych po pierwszym proteście ulicznym w Brześciu, który odbył się 26 lutego. Szef miejscowego oddziału inicjatywy społecznej Mów Prawdę Danił Palanski został skazany na grzywnę w wysokości 230 rubli – czyli ok. 460 zł.

SА, belsat.eu

Aktualności