Artur Michalski wziął dziś udział w uroczystościach z okazji 273. rocznicy urodzin Tadeusza Kościuszki. Za swojego bohatera uważają go nie tylko Polacy, ale także Białorusini, Litwini, Amerykanie i Francuzi.
W czasie tradycyjnych uroczystości, które odbyły się w Mereczowszczyźnie w obwodzie brzeskim, ambasador RP nazwał Kościuszkę „wielkim synem Rzeczpospolitej, który kochał swą ojczyznę i walczył o jej wolność”.
– Mamy prawo być dumni z Tadeusza Kościuszki, syna tej ziemi, i my Polacy i Białorusini, Litwini, Ukraińcy, Amerykanie i wszyscy ci, którym bliska jest zarówno sprawa wolności naszych narodów jak i niepodległości naszych państw oraz po prostu wolność każdego człowieka – podkreślił dyplomata.
Określił on generała jako „człowieka wolności”.
– Po świecie rozsianych jest jego wiele pomników, że przypomnę tutaj tylko trzy: przed królewskim zamkiem krakowskim na Wawelu, przed Białym Domem w Waszyngtonie i tutaj w Mereczowszczyźnie – dodał Michalski.
Uroczystości z udziałem dyplomatów z Polski, USA, Ukrainy i lokalnych władz odbyły się na terenie poświęconego Kościuszce muzeum, które powstało na miejscu dawnego dworku jego rodziny. Poprzedziła je msza św. w kościele w pobliskim Kosowie. Podczas spotkania złożono kwiaty pod pomnikiem Kościuszki, który został w ubiegłym roku odsłonięty dzięki inicjatywie społecznej i internetowej zbiórce pieniędzy.
W ramach obchodów rocznicy urodzin otwarta została poświęcona Kościuszce wystawa „Syn swojej ojczyzny”, zorganizowana przez konsulat generalny RP w Brześciu, Stowarzyszenie Społeczne “Źródła Twórczości” z Brześcia oraz “Muzeum pamięci – dwór im. T. Kościuszki”. Wystawa przedstawia prace brzeskich artystów, poświęcone małej ojczyźnie Kościuszki.
W Kosowie obecna była m.in. delegacja z polskiego Miechowa, która podpisała porozumienie o współpracy z władzami rejonu (powiatu) iwacewickiego, na którego terenie znajduje się muzeum i pomnik Naczelnika.
cez/belsat.eu wg PAP