Babicz: Państwo Związkowe jest nieuniknione, bo na Białorusi rosyjski to język państwowy


Ambasador Michaił Babicz zaprzeczył, by pomiędzy Rosją i Białorusi było wiele nierozwiązanych kwestii. Na antenie Rossija 24 stwierdził, że w 2018 roku Rosja spełniła wszystkie zobowiązania wobec sąsiadki.

Co więcej, spełniono też dodatkowe polecenia Władimira Putina – podkreśla ambasador. Michaił Babicz podkreślił, że w ciągu ostatniego roku Rosja dostarczyła Białorusi 19 tysięcy metrów sześciennych gazu bez cła oraz 18 milionów ton ropy naftowej. Rosja wypłacała też Białorusi kompensacje za cła.

Rosyjski ambasador stwierdził też, że w 2018 roku zapewniono białoruskim producentom żywności dostęp do rosyjskiego rynku. Z opinią tą można się spierać, bo przez prawie cały rok Rosja i Białoruś toczyły tzw. “mleczne wojny”. Strona rosyjska blokowała import taniego białoruskiego mleka, które stanowiło konkurencję dla krajowej produkcji. Stratne były jednak oba państwa – rosyjskie mleczarnie nie były w stanie zaspokoić popytu i ceny poszybowały w górę, co ostatecznie zakończyło spór.

Michaił Babicz dodał też, że w Ostrowcu trwa budowa Białoruskiej Elektrowni Jądrowej. Inwestycja jest finansowana z udzielonego przez Rosję kredytu, przy czym zarabiają rosyjskie firmy – m.in. Rosatom – które dostarczają technologię, surowce i kadry.

Wiadomości
Białoruscy ekolodzy: Rząd nie ma planu na składowanie odpadów z elektrowni jądrowej
2019.01.16 17:03

Ambasador przypomniał przy tym telewidzom, że podczas kryzysów Rosja znajdowała środki, by pomóc “bratniemu” krajowi. A surowce i pieniądze wydzielane Białorusi były dodatkowym obciążeniem, które Rosja brała na swoje barki.

Ale teraz nasi partnerzy sami zażądali nowych warunków integracji: równych warunków zarządzania dla obu podmiotów. I wymaga to unifikacji prawa. Dlatego powstała grupa robocza, która ma sprawdzić, w jaki sposób możliwe jest osiągnięcie równych warunków zarządzania – powiedział Michaił Babicz.

Po co Państwo Związkowe, skoro jest Unia Euroazjatycja?

– Z ekonomicznego punktu widzenia, Białorusi jest o wiele korzystniej być w Państwie Związkowym, niż tylko w Unii. Bezpieczeństwo wojskowe to także ważna sprawa. Co najważniejsze, Unia Euroazjatycja to unia gospodarcza, a Państwo Związkowe to także integracja polityczna – tłumaczył Rosjanom ambasador Babicz.

Wiadomości
Białoruś otrzyma kolejną transzę kredytu stabilizacyjnego od Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej
2019.01.16 16:25

Białoruś i Rosja już teraz są połączone w ramach Unii Euroazjatyckiej. Ambasador Babicz przekonywał na antenie Rossija 24, że gospodarczo bardziej by się opłacało Białorusi Państwo Związkowe. Dodał on, że oznaczałoby to także integrację polityczną i wojskową.

– A to jest bardzo ważne dla dwóch bratnich krajów słowiańskich ze wspólnym terytorium, wspólną historią i kulturą, we wspólnym językiem. Przypominam, że Białoruś to jedyne państwo na świecie, w którym język rosyjski ma równy status z narodowym, białoruskim – status języka państwowego. Bardzo to cenimy i uważamy, że forma Państwa Związkowego najbardziej odpowiada oczekiwaniom obywateli naszych państw – argumentował Babicz.

Wiadomości
Opozycja chce więcej ojczystego języka i mniej rosyjskiej TV
2019.01.13 14:52

Pytanie o alternatywne źródło ropy naftowej dla Białorusi, rosyjski ambasador przyjął z uśmiechem.

– Jeśli rządowi Białorusi uda się wykonać polecenie głowy państwa, to będziemy się z tego jedynie cieszyć. DLaczego? Po pierwsze, jeśli nasi partnerzy znajdą ropę tańszą od rosyjskiej, to więcej zarobią. A to bardzo dobrze. Dostarczamy teraz na Białoruś 18 milionów ton ropy.

Wideo
Łukaszenka będzie szukać ropy na Zachodzie
2019.01.11 16:46

Specjalny ambasador Rosji na Białorusi odniósł się w ten sposób do grudniowego “ultimatum Miedwiediewa”. Rosyjskie premier oświadczył, że po “manewrze podatkowym” i wzroście cen rosyjskiej ropy, jedynym wyjściem, by Białoruś kupowała ją po dotychczasowych cenach jest “głębsza integracja”. Utworzenie, zgodnie z umową z 1999 roku, Państwa Związkowego Białorusi i Rosji oznaczałoby wspólne cła, wspólną walutę i sadownictwo obu państw. Białoruscy eksperci przekonują, że oznaczałoby to koniec niezależności, lub nawet “połknięcie” ich kraju.

Wiadomości
Dlaczego Rosja chce, by Białoruś wprowadziła rosyjski rubel?
2019.01.17 08:30

sk,pj/belsat.eu

Aktualności