Ambasada RP w Moskwie oświadczyła, że podczas konferencji Rosyjskiego Towarzystwa Wojskowo-Historycznego (RWIO) padły wypowiedzi dążące do zakłamania faktów związanych ze zbrodnią katyńską i postulowano zrewidowanie oficjalnego stanowiska Rosji ws. Katynia.
Konferencja odbyła się w dniach 16-18 listopada w obwodzie twerskim. W jej czasie pojawiły się wypowiedzi dotyczące tej części Zbrodni Katyńskiej, która była popełniona w Twerze i Miednoje.
– W naszej ocenie wersja historii propagowana podczas konferencji miała na celu zafałszowanie odpowiedzialności NKWD za Zbrodnię Katyńską w Miednoje oraz uwierzytelnienie stalinowskiej wersji mordu, która obarczała winą nazistowskie Niemcy – podkreśliła ambasada.
Zaznaczyła, że jest zaskakujące, iż konferencja uzyskała legitymację deputowanych do Dumy Państwowej, niższej izby parlamentu Rosji, którzy byli jej uczestnikami. Deputowani ci „zapowiedzieli anulowanie uchwały z 26 listopada 2010 roku, w której potwierdzono odpowiedzialność ZSRR za Zbrodnię Katyńską” – wskazano w komunikacie. Uczynił to deputowany Aleksiej Czepa, który – jak wskazuje w oświadczeniu ambasada – zapewnił, iż jest gotowy do wystąpienia z inicjatywą w sprawie anulowania uchwały.
W uchwale z 2010 roku „nie tylko potępiono Zbrodnię Katyńską, ale także wskazano, iż została ona dokonana na rozkaz Józefa Stalina i innych radzieckich przywódców” – przypomniała ambasada RP. Tymczasem uczestnicy konferencji pod egidą RWIO mówili o politycznym charakterze tego dokumentu – zauważyła polska placówka.
W komunikacie ambasady podkreślono, że konferencja RWIO odbyła się w miejscowości Swietlica w obwodzie twerskim, w bezpośrednim sąsiedztwie monastyru Niło-Stołobieńskiego, znanego w polskiej historiografii jako obóz dla jeńców polskich w Ostaszkowie, i na Uniwersytecie Medycznym w Twerze.
Polscy dyplomaci podkreślili, że na konferencji „podniesiona została kwestia dwóch tablic pamiątkowych, które wiszą na terenie monastyru Niło-Stołobieńskiego, i które upamiętniają obóz jeniecki oficerów polskich i obóz jeniecki funkcjonujący tu w okresie późniejszym”. Uczestnicy konferencji RWIO podawali w wątpliwość zasadność dalszego umiejscowienia tablic we wskazanym wyżej miejscu. „Uznano, że nie ma ku temu przesłanek prawnych i historycznych” – relacjonuje ambasada.
pp/belsat.eu wg PAP