Akcja "Bocian". Ukraińcy ratują ptaki, które nie doleciały na Białoruś i do Rosji


Bociany zatrzymały się na Ukrainie po drodze do swoich gniazd, ale zastał je tam śnieg i mróz.

Wyjątkowo zimny marzec stał się wielkim wyzwaniem dla setek bocianów wracających z ciepłych krajów. Ptaki doleciały już na Ukrainę, ale tam zastała je minusowa temperatura i pokrywa śnieżna.

W tych warunkach bociany nie mogą zdobyć pożywienia, więc z pomocą ruszyli im ludzie – zwykli mieszkańcy zachodnich regionów Ukrainy, wolontariusze, organizacje społeczne, organy władzy i strażacy z Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

Wycieńczone ptaki przechowuje się w szopach i stodołach. Najbardziej zmarznięte niektórzy po prostu zabierają do domów…

Zatroszczyć się o nie postanowili także mieszkańcy Lwowa.

– Wczoraj ktoś opublikował zdjęcie marznących bocianów. I moja znajoma, Ira zamieściła wpis: „Pomóżmy! Załóżmy taką inicjatywę!”. Ludzie od razu zaczęli zbierać środki na karmę. Obecnie zebraliśmy już ok. 12 tys hrywien – pochwalił się jeden z lwowskich aktywistów Roman Tuziak.

Trwa też zbiórka żywności. Karma podrzucana jest w miejscach, gdzie zbierają się bociany, odśnieża się pola i wykłada na nich słomę. Media publikują szczegółowe instrukcje, jak pomagać skutecznie i nie zaszkodzić ptakom:

– Nie płoszcie ptaków, nie podchodźcie do nich zbyt blisko. Każde ich wzbicie się w powietrze to dodatkowe zużycie energii. To bardzo niebezpieczne dla ich życia właśnie teraz, gdyż są one wyczerpane nie tylko przelotem, lecz również tygodniem zimnej, głodnej i śnieżnej pogody – możemy przeczytać w zaleceniach.

Akcją prowadzoną przez Ukraińców zainteresowano się również na Białorusi. Co więcej, przyjęto ją tam z wielką wdzięcznością.

– Na Ukrainie zatrzymały się akurat te ptaki, które lecą na Białoruś i na północ Rosji. W drodze zatrzymała je przedłużająca się zima. Sądząc po publikacjach, nieszczęście napotkało młode i niedoświadczone ptaki – wyjaśnia działacz organizacji „Achowa Ptuszak Baćkauszczyny” (Ochrona ojczystych ptaków) Maksim Niamczynau.

A jego ukraińscy koledzy przypominają, że oprócz bocianów wróciły też szpaki i zięby. One też potrzebują pomocy.

cez/belsat.eu wg narodna-pravda.ua, 24tv.ua, kp.by

Aktualności