Protest w obronie Kuropat na razie skuteczny - właściciele restauracji zmienili plany WIDEO


⚡️ СТРЫМ Пратэст у Курапатах супраць адкрыцця рэстарацыі «Паедзем, паядзім»

Opublikowany przez Белсат TV Piątek, 1 czerwca 2018

Aktywiści zebrali się w miejscu masowych egzekucji z lat 30., aby sprzeciwić się zaplanowanemu na dziś otwarciu restauracji, którą wybudowano tuż obok.

– Żądamy od obecnych władz, aby utworzono muzeum komunistycznych represji – właśnie na bazie tego obiektu. Myślę, że to całkowicie sprawiedliwe żądania, które poprze białoruskie społeczeństwo – mówił w przeddzień akcji Wiaczałau Siwczyk z Ruchu Solidarności „Razem”.

Wynikiem ich wizyty w siedzibie władz miejskich Mińska było zapewnienie, że odbyły się rozmowy władz miasta z inwestorem i właścicielem lokalu. Ich wynikiem ma być to, że „z prawdopodobieństwem na 99 proc.” otwarcia lokalu 1 czerwca nie będzie.

Aktywiści nie chcą jednak, aby lokalu nie otwierano dziś. Chcą, by nie otwarto go tam nigdy.

I ich dotychczasowe starania przyniosły jednak – przynajmniej tymczasowy – efekt. Planowane na dziś rano otwarcie restauracji rzeczywiście się nie odbyło. Co więcej, aktywiści zmusili do ucieczki auto, które próbowało wjechać na zablokowany przez nich teren obiektu. Nie udało się wyjaśnić, czy w samochodzie byli goście czy też właściciele lokalu – nasza korespondentka usłyszała tylko słowo “Spadaj!”, kiedy poprosiła o przedstawienie się pasażera samochodu. Po chwili jednak auto zawróciło i odjechało.

Akcja trwała półtorej godziny. Po jej zakończeniu organizatorzy poprosili wszystkich uczestników, aby w miarę swoich możliwości pełnili tam dyżury, aby nic nieoczekiwanego nie wydarzyło się pod nieobecność świadków.

Czytajcie więcej:

cez/belsat.eu

Aktualności